Zgłoś komentarz do moderacji

@Ja11 - tylko nawiedzeni mogli wierzyć w powrót kolei Jastrzębie-Wodzisław przez Godów. Ci bardziej rozsądni nie traktowali tej opcji nigdy poważnie. Ta linia nigdy nie pełniła ważnej funkcji pasażerskiej - nawet w PRL. Akurat mam przed sobą rozkład z wspaniałych dla PKP czasów gdzie pociągi jeździły często, nie brakowało kolejarzy, nie brakowało taboru, nikt nie myślał o oszczędzaniu. Rok 1986 r. Linia 157 z Wodzisławia do Jastrzębia odj. 4.54 5.47 7.14 12.00 13.43 15.31 16.52 18.41 21.20 22.49. Sami zobaczcie jakie dziury wtedy były i jak słaba oferta nawet w godzinach szczytu! A linia autobusowa R Rybnik-Wodzisław-Jastrzębie jeździła wtedy co 20 minut na przegubowym taborze. Poza tym było jeszcze multum PKS z Wodzisławia do Jastrzębia przez Skrzyszów, Mszanę lub Gorzyczki. Pociągami na tej trasie jeździli głównie kolejarze. Dużo więcej pasażerów generowały kierunki do Chałupek i Katowic.