Zgłoś komentarz do moderacji

@kapeen,zobaczysz jeszcze tylko święta,jak po świętach sytuacja się nie zmieni,to rodzice wywiozą ich na taczkach! Na ich miejsca są dziesiątki innych osób :)Rodzicom też się już kończy cierpliwość.Jeżeli po świętach ten cyrk się nie uspokoi,a dzieci nie wrócą do swoich zajęć,to np. w szkole moich dzieci,zaczniemy je z rodzicami przyprowadzać masowo do świetlicy szkolnej,zobaczymy co zrobi Pani ze świetlicy jak będzie miała z jednego rocznika 3 klasy...Innym rodzicom też tak radzę