Zgłoś komentarz do moderacji

Oj ludzie, ludzie...od 9 lat mieszkam w Katowicach i cały czas jeżdżę na blachach SWD. Od pięciu ze względów rodzinnych przynajmniej dwa razy w miesiącu jestem samochodem w Krakowie i NIGDY, czy to w aglomeracji czy w Krakowie czy nawet w Warszawie w której też czasem bywam autem, nie spotkała mnie nieprzyjemna sytuacja ze względu na moje "blachy". Ale niestety dochodzą do mnie słuchy, że w Rybniku komuś porysowano lakier czy w inny sposób dano odczuć bo miał "niewłaściwą" rejestrację zaczynającą się na SWD. Smutne, że mieszkańcy Rybnika tak się zachowują, bo jak by nie było, gdyby nie mieszkańcy naszego powiatu, to rybnicki handel klepałby biedę o ile w ogóle w niektórych przypadkach by przeżył. Tak na nas narzekają ale niech sobie przemyślą co by było, gdyby "zgubił się" ten opluwany przez nich powiat wodzisławski i jego ponad 150 tys. mieszkańców. Na pewno ludzie z Gliwic i Tychów jeździliby na zakupy do Rybnika:-))