Zgłoś komentarz do moderacji

@buc - ona była na pasach, a na pasach nawet w naszym niedoskonałym kodeksie drogowym, pieszy ma bezwzględne pierwszeństwo. Nikt normalny nie jedzie przy takich warunkach pogodowych tak szybko - nawet gdyby była 1.00 w nocy, a zakładam, że to były godziny późno popołudniowe. Poza tragedią dziewczyny i jej rodziny - jak mają teraz żyć kierowcy? Przecież to może być trauma do końca życia. Na to patrzeć nie można w monitorze, a co dopiero przeżyć coś takiego.