Zgłoś komentarz do moderacji

@Lulekl - Tylko że w Rydułtowach nie rządzi Burmistrz próbujący podlizać się Wojewodzie, tak aby w partii załapać trochę plusików, że jest taki grzeczny i posłuszny. Racibórz w tym momencie jest w tak samo tragicznej sytuacji jak Puławy. 50 tys. miasto bez szpitala, z ograniczoną ilością ratowników medycznych i ambulansów to skazywanie ludzi na śmierć. Teraz żeby rozłożyć ratownictwo Raciborskie na łopatki wystarczy wypadek i zawał w innej części miasta. Zanim dojedzie ambulans z Wodzisławia o ile będzie jakiś wolny, to prawdopodobnie ktoś zdąży umrzeć. Dla śmiechu osoby na dializy jeżdżą aż do Katowic, bo szpital w Rybniku ich nie przyjmuje, no i muszą mieć własny transport, tak to UM ze Starostwem zorganizowali. W Raciborzu nie będzie nawet Nocnej i Świątecznej Opieki Zdrowotnej, bo tą ze szpitala zwinęli a przychodnia na Ocicach nie planuje otworzenia jej u siebie. Teraz jak masz złamanie lub tylko skręcenie praktycznie musisz jechać do Wodzisławia lub do Katowic, zależy gdzie Cię przyjmą, bo Rybnik na 100% Ciebie nie przyjmie. Rządzący Raciborzem wpakowali nas w bagno i to dość głęboko. Zastanawiam się czy w sztabie był wirusolog i jakiś ratownik medyczny? Czy tylko partyjniacy którzy udają że wiedzą co robią?