Zgłoś komentarz do moderacji

Jak trwoga to do...socjalizmu. Czyli: silne państwo, jedne regulacje dla wszystkich (a nie co gmina to obyczaj), służba zdrowia PAŃSTWOWA i to o wiele bardziej dofinansowana, granice zamknięte a straż graniczna w pełnej gotowości. Prywatna inicjatywa - a proszę bardzo, ale podatki progresywne, aby w czasie kryzysu nie zostać na lodzie i z tekturowym państwem(i aby drobne firmy mialy przewagę w starciu z dużymi). Żadnych zachodnich marketów - nasze, rodzime, spółdzielnie spożywcze... Policja, wraz z oddziałami obywatelskich ochotników. Unia - jak najbardziej, jeszcze więcej Unii. Ale innej - gospodarczej, nie politycznej. I żaden wirus nam nie straszny. Niestety, zbyt wielu dało się ogłupić neoliberałom i bajdurzeniu o tym że "niewidzialna ręka rynku"