Zgłoś komentarz do moderacji

Arteks ... zaklinasz rzeczywistość ale za to ci płacą. Wypowiadasz się zawsze w tygodniu, nigdy w weekend a to mówi samo za siebie kim jesteś. Gdybyś naprawdę wypowiadał się z serca dla Rybnika był byś o wiele bardziej krytyczny dla dobra tego miasta. No ale nie taką formę propagandy ustalili twoi mocodawcy. Wodzisław niestety od początku samorządności trawiony jest interesem obcego lobby. Nawet ten temat - jak sam zauważyłeś - związany jest z potrzebą ożywienia Starego Miasta w Wodzisławiu. Co więc robi entuzjasta Rybnika na Nowinach Wodzislawskich ? Ano to samo co większość urzędasów w Wodzisławiu czyli trzyma rękę na pulsie by Rybnik nie był stratny. Drugie w kolejce jest Jastrzębie. To są na górnośląskim południu dwaj główni beneficjenci upadku Wodzisławia i wodzisławskiego przemysłu. Wodzisław był zawsze tak naturalnie piękny że konkurować z nim na Śląsku mogło bardzo niewielu a to było zagrożeniem. W PRL to Rybnik był bogatszy i bardziej dynamiczny ale ludzie i tak bardziej ciągnęli do Wodzisławia ponieważ to właśnie on miał przemysł ale pozbawiony był przemysłowego charakteru i ludzie choć zarabiali w przemyśle i z przemysłu żyli to jednak otaczał ich klimat niemal kurortu. Wszędzie zieleń, kolorowe elewacje zabudowy, nowoczesne jak na tamte czasy Nowe Miasto. Rybnik i Jastrzębie były w tamtych latach czarne, ciężkie A Wodzisław nie dlatego został zniszczony jak niszczona jest np. Puszcza Karpacka.