Zgłoś komentarz do moderacji

Historia Śląska ostatnich 20 lat to historia całkowitego unicestwienia sportu. Jeszcze w latach 90 kibiców elektryzowały nie tylko śląskie derby na żużlu ale także w koszykówce, siatkówce czy piłce ręcznej. O hokeju nawet już nie wspomnę. Katowice były polską stolicą hokeja na lodzie z trzema klubami i unikatowym, otwartym stadionem. O piłce nożnej nawet nie warto pisać bo była to dyscyplina tak oczywista że w samej tylko ekstraklasie występowało sezon po sezonie po kilka mistrzowskich klubów ze Śląska. Pytanie co dziś z tego wszystkiego zostało prócz wspomnień ? Wyburzono hale, jedne kluby polikwidowano a inne połączono, okazałe stadiony doprowadzono do ruiny. Jeśli ktoś skorzystał infrastrukturalnie to chyba tylko Górnik Zabrze, GKS Tychy no i może jeszcze Piast Gliwice. Oczywiście wyłącznie w sekcji piłki nożnej. Natomiast jeśli o Wodzisław Śląski chodzi to uważam że miał on w swojej historii wielką szansę ale ją zaprzepaścił zarówno pod kątem rozwoju miasta, jego ekonomicznego zaplecza, jak i sportu. By dziś w jakikolwiek sposób zadziałać miasto, powiat, podmioty gospodarcze i działacze sportowi muszą się spotkać i opracować wspólny, kompatybilny plan rozwoju. Niestety, nie widać po nich ani chęci, ani zaangażowania.