Zgłoś komentarz do moderacji

@error404 - nie wierz plotkom. Jak można przerzucić pociągi na Zebrzydowice jak przez następne 2 lata będzie remont stacji Pszczyna i linii Tychy-Pszczyna? Pociągi przez Rybnik-Wodzisław bronią się też frekwencją i nie myśl sobie, że nikt tego w spółkach nie widzi. Przed 2016 rokiem pociągi międzynarodowe były synonimem... "pustości". Nagle od czasu zmian trasy zaczęły wozić ludzi i to naprawdę sporo, uwierz mi że w spółce to zauważono :). Ostatnio w TVN był program turystyczny w którym... wspomniano, że co raz więcej Czechów jeździ pociągami nad Bałtyk. Wspomniano tam o Sobieskim, o nowych pociągach Praga-Gdynia i... sezonowym Bohumin-Hel. Podobno "helska kosa" stała się niezwykle popularnym miejscem wypoczynku Czechów. Słyszałem o innych koncepcjach niż ty, a mianowicie, że pociągi w kierunku Przemyśla mają być w przyszłości przerzucone przez Zebrzydowice, a w zamian Rybnik ma dostać jakiś pociąg Wrocław-Przemyśl przez Czechowice-Oświęcim i nowy Wrocław-Zakopane lub Bielsko. Jak będą Katowice przebudowane są pomysły aby któryś z pociągów z Czech jechał przez Wodzisław-Rybnik-Tarnowskie Góry-Pyrzowice (nowa linia będzie wkrótce otwarta) ale dopiero chyba od grudnia 2024. Nie panikujcie. Wodzisław dzięki Jastrzębiu stał się atrakcyjną stacją jeśli chodzi o napełnianie pociągów dalekobieżnych i wiem, że np. daje więcej pasażerów niż np. Racibórz. :) Nie jest stacją węzłową jak Rybnik i nie jest dużym miastem - ale mimo to uważam, że swoje prawa ma! Skoro pociągi mogą być kierowane przez Nysę czy Krosno - tym bardziej powinny obsługiwać Wodzisław.