Zgłoś komentarz do moderacji

@luxvariat jeśli Rybnik z kimś walczył o swoją rolę to... z 200-300 lat temu kiedy niektóre małe średniowieczne organizmy miejskie zaczęły nabierać znaczenia, podczas kiedy inne stały w miejscu. Teraz już takie procesy w tworzeniu się miast nie zachodzą. Te które miały kilkadziesiąt lat temu dużą rangę - dalej ją mają. A te które jej wtedy nie miały - już jej mieć nie będą. W Żorach nie ma nawet miejsca na to aby zbudować "miasto". W Jastrzębiu nie ma środków nawet na dokończenie kina z lat 80. a co dopiero na zbudowanie centrum. W Żorach rozwijają się jeszcze dawne osiedla PRL, a w Jastrzębiu nie ma nawet tego. No i tak sobie będziemy egzystować. Zaskakujący, pozytywny, duży Rybnik z niedorozwiniętą urbanistycznie, transportowo i architektonicznie biedną okolicą. A hejt? W tym kraju wszystko co lepsze, bogatsze, ładniejsze jest hejtowane. Warto jednak się zastanowić czy hejt pozwala wam lepiej spać? Czy łagodzi wasze niezadowolenie z tego jak beznadzieja toczy wasze noclegownie? Sorry ale nie przekonacie nigdy nikogo, że Żory czy Jastrzębie są fajne - bo nigdy nie były i nie są. Zawsze możecie jednak powiedzieć, że mieszkacie koło fajnych miast: Rybnika, Raciborza, Cieszyna, Ostrawy. :) To może być paradoksalnie plusem waszych miejscowości. I przypomnę wam tę dyskusję jak np. za pół roku miasto Rybnik pozyska w miejscu "Panattoni" innego inwestora. Może okazać się lepszy niż magazyny.