Zgłoś komentarz do moderacji

@Uśmiechnięta_Polska Typowy polaczek-płaczek "„Nie pytaj, co twój kraj może zrobić dla ciebie, zapytaj, co ty możesz zrobić dla swojego kraju” zacytuję Johna F. Kennedy'ego. PIS rozmontował państwo, scentralizował władzę i pozbawił samorządy pieniędzy i sprawczości, dziś sołtys czy burmistrz rozkłada ręce i patrzy na władze w Warszawie co ma robić, bo bez decyzji z nowogrodzkie są bezradni,boją się podjąć jakich kolwiek czynności. Mieszkają na terenach zalewowych, ludzie nieprzeszkoleni jak postępować, brak worków, łopat, gumowców, dróg ewakuacji, sygnalizacji, łączności i pierwszej pomocy. Na poziomie sołectw, gmin i powiatów bezradność, bo z centrum nikt nie mówi co robić. Na terenach zalewowych ludzie powinni być przygotowani jak w Japoni na trzęsienie ziemi, a tam nic, chaos i zamieszanie. Rozumiem, kiedy pękła tama i poszła fala, ale reszta? Nie mieszkam na terenie zagrożonym, alr mam plecaki ewakuacyjne, żywność na 2 tygodnie, naładowane 4 poweranki, radio akumulatorowe i inne niezbędne rzeczy. A tam nic...