Zgłoś komentarz do moderacji

@Polecona - Ale przecież Lenartowicz mówiła prawdę. Choć, przepraszam, też się pomyliła. Ta nieszczęsna inwestycja miała być jednak tańsza i kosztować "tylko" kilkanaście milionów (17? 18?). Więc czemu ktoś tu ma pretensje? Najgorsze jest to, że w zasadzie wszystko to było wiadomo (bez szczegółów) już znacznie wcześniej. Wiadomo było, że Woś wydaje publiczne pieniądze niegospodarnie, niezgodnie z celem ale korzystnie dla siebie budując swój wizerunek posła "dbającego" o swój okręg wyborczy. I wielu to akceptowało. Nowiny też, gdy skomentowały swego czasu (nieco prześmiewczo) program TVN mówiący o nieprawidłowościach w Funduszu Sprawiedliwości. Uznając, że TVN zrobił Wosiowi reklamę - bo wykazał, że "jadąc po bandzie" odbierał innym i wydawał w swoim okręgu wyborczym. Woś tak robił, bo wielu to akceptowało. Jeśli będziemy takie zachowania akceptować a nawet się nimi cieszyć, to inni też tak będą robić. Ku naszej stracie (czego wielu nie rozumie). Bo to co robił Woś jest budowaniem "państwa z dykty".