Grzegorz Janik
Poseł na Sejm
Grzegorz Piotr Janik (ur. 27 czerwca 1965 r. w Rybniku) – polski polityk, nauczyciel, poseł na Sejm V, VI i VII kadencji.
W wyborach parlamentarnych w 2005 z listy Prawa i Sprawiedliwości został wybrany na posła V kadencji w okręgu rybnickim. W wyborach w 2007 po raz drugi uzyskał mandat poselski, otrzymując 7570 głosów. W wyborach w 2011 nie został ponownie wybrany. W 2013 objął mandat posła VII kadencji w miejsce Bolesława Piechy (wybranego na senatora w wyborach uzupełniających).
Najprawdopodobniej w tym tygodniu ruszą przesłuchania w sprawie zajścia po bankiecie, który odbył się w związku z igrzyskami polonijnymi organizowanymi w Rybniku. Sprawa nie jest zwykłą szarpaniną, bo jej bohaterowie to rybnicki poseł Prawa i Sprawiedliwości Grzegorz Janik, do niedawna prezes Energetyka ROW Rybnik oraz rydułtowianin...
W poniedziałek 14 września zarejestrowane zostały listy wyborcze Prawa i Sprawiedliwości w wyborach do sejmu w okręgu nr 30 oraz senatu w okręgach nr 72 i 73. W ramach zjednoczenia prawicy, na listach pojawili sęi również członkowie partii Solidarna Polska.
Gdyby faktycznie mnie nagrano, byłbym już gwiazdą internetu. Przeciek byłby nieunikniony. A tu cisza – mówi poseł Grzegorz Janik o zamieszaniu na stadionie.
Wybory za niespełna trzy miesiące – trwają przymiarki do list wyborczych. Nerwowa atmosfera panuje w szeregach Platformy Obywatelskiej, która według sondaży nie wprowadzi do Sejmu RP tylu posłów co przed czterema laty.
Końcówka ubiegłego tygodnia była bardzo emocjonująca, szkoda tylko, że nie za sprawą wydarzeń czysto sportowych, a zamieszania jakie powstało po rozstrzygnięciu kolejnego konkursu na wspieranie realizacji zadań w obszarze kultury fizycznej.
Co czuje trener, którego drużyna traci awans na parę chwil przed końcem sezonu? Jak pracowało się z prezesem Grzegorzem Janikiem? Czy rozgrywki od początku do końca można spisać na straty? Między innymi o tym, kilka dni po porażce z Limanovią i zaprzepaszczeniu awansu do pierwszej ligi rozmawiamy z Marcinem Prasołem, byłym już...
W czwartek, 7 maja odbyło się 2. posiedzenie Rybnickiej Rady Sportu, w którym uczestniczyło 10 z 12 jej członków. Na spotkaniu obecny był również Piotr Masłowski, wiceprezydent Rybnika, który przedstawił zagadnienia będące priorytetem dla Miasta. Chodzi m.in. o wypracowanie głównych założeń, na bazie których będzie stworzona strategia sportu.
W sobotę 16 maja parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości gościli w Rybniku.
Medal jest wyrazem szczególnego wyróżnienia i uznania. Nadawany jest za szczególne osiągnięcia na polu działalności dobroczynnej, społecznej przyczynia się do podkreślenia wartości wpisanych w człowieka
Nareszcie nadeszła wielka chwila przez tyle pokoleń górnośląskich upragniona! Nareszcie nastał wielki radosny dzień przez wszystkie serca polskie pożądany! Śląsk łączy się dzisiaj z Matką Ojczyzną! - wygłoszone 20 czerwca 1922 roku na katowickim rynku przemówienie Wojciecha Korfantego wybrzmiało ponownie, tym razem w Raciborzu.
Wywiad z Grzegorzem Janikiem, posłem na sejm RP oraz prezesem klubu sportowego Energetyk ROW Rybnik.
W minionym tygodniu rybnickie środowisko Prawa i Sprawiedliwości zorganizowało konferencję prasową na temat programu wyborczego Andrzeja Dudy. Była to również okazja do zapytania o sytuację PiS w rybnickiej radzie miasta.
Gdy wydawało się, że sprawa przebudowy rybnickiego stadionu, a może bardziej toru żużlowego jest już uzgodniona, pojawiła się nawa koncepcja. Pierwotnie tor miał być poszerzony, bez ingerowania w płytę boiska.
Z Grzegorzem Janikiem (na zdjęciu), prezesem Energetyka ROW Rybnik rozmawiamy o byciu prezesem, nowej władzy w Rybniku, finansach i wychowankach.
W rybnickim Prawie i Sprawiedliwości powstały dwa obozy. Jeden skupia się wokół m.in. Izabeli Kloc – senator RP, Grzegorza Janika – posła RP . Drugi to zwolennicy Tadeusza Gruszki – byłego senatora. Konflikt rozpoczął się jeszcze przed wyborami. Większość chciała, aby PiS wystawił swojego kandydata na prezydenta. Partia poparła...
- Jak tak dalej pójdzie, to nigdy nie wygracie wyborów a za cztery lata nie będzie Polski - grzmieli raciborscy sympatycy ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego.
Po deklaracji minister Elżbiety Bieńkowskiej, że wszystkie polskie autostrady są, albo będą płatne, wróciła dyskusja o preferencyjnym traktowania ruchu lokalnego.