Dominik Konieczny
Radny, były wiceprezydent Raciborza
Radny, były wiceprezydent Raciborza
Tak wiem, powtarzam się, co i rusz polecając wam oglądanie e-sesji czy transmisji z komisji rady miejskiej. Na swoją obronę wciąż mam jednak to samo: kabarety i standuperzy przygotowują program i potem jadą z nim przez pół roku, albo i dłużej. A nasi radni, gdy są w formie, dają nowy kabaret kilka razy w miesiącu. Ostatnio na przykład...
Prezydent Dariusz Polowy zaproponował radzie miasta by wykluczyć z gospodarki odpadami tzw. nieruchomości niezamieszkałe (np. markety, firmy, sklepy), bo samorząd musi coraz więcej dopłacać do wywozu śmieci z tych lokalizacji. Większość radnych odrzuciła ten pomysł.
Sprawdziliśmy jak po dwóch latach kadencji prezydenta Raciborza Dariusza Polowego zarabiają prezesi spółek miejskich - od wodociągowej po piłkarską. Czy ich zarobki wzrosły czy spadły pod rządami nowej głowy miasta? Czy spółkami komunalnymi można zarządzać taniej?
Msza święta z ograniczoną liczbą wiernych, płomienne kazanie, patriotyczne melodie i kwiaty pod pomnikiem pochodzącego ze Strzybnika arcybiskupa - generała Józefa Gawliny - tak w największym skrócie przedstawiają się obchody Narodowego Święta Niepodległości w Raciborzu.
Na spotkaniu z mieszkańcami Nowych Zagród zapytano włodarzy miasta o budowę nowych miejsc postojowych w Raciborzu. Prezydenci mówili tylko o już funkcjonujących. Nowych nie planują.
Jeśli zastanawiasz się, jak to się stało, że w niespełna dwa lata po obaleniu "dawnego układu" ludzie, którzy tego dokonali nie potrafią się dziś ze sobą dogadać, to jest tekst właśnie dla Ciebie.
Nie idzie wyjść z domu – przekazali prezydentom mieszkańcy Brzezia na spotkaniu dzielnicowym. Dominik Konieczny mieszkający w tym rejonie stwierdził, że to pierwszy sygnał o smrodzie od dawna. Miejscowi żartowali, że wiceprezydent jest cały dzień w pracy, to i „nie czuje problemu”.
Jeden z urzędników z kadry kierowniczej urzędu miasta w Raciborzu jest zakażony. Trzech prezydentów i większość z naczelników magistratu musiała udać się na kwarantannę i pracuje zdalnie. Do poniedziałku nie będzie ich na Batorego.
Ogłoszono już przetarg na wykonanie dokumentacji projektowo-kosztorysowej przedsięwzięcia.
Wiceprezydent Raciborza Dominik Konieczny wytłumaczył mieszkańcom Ostroga jak ma być rozwiązany problem korków na skrzyżowaniu Brzeska-Rybnicka przy starych torach. Uczestnicy spotkania z prezydentem dowiedzieli się również o jakie inwestycje na DK45 starają się władze miasta.
Mieszkańcy Pszowa na długo zapamiętają ulewę z 18 sierpnia. W ciągu kilkunastu minut zalane zostały drogi, samochody, piwnice i niżej położone pomieszczenia budynków. Na jednej z ulic woda sięgała wysokości jednego metra. Eksperci wskazują, że nawalne deszcze, które kiedyś były rzadkością, obecnie zdarzają się coraz częściej*....
Spytaliśmy wiceprezydenta Raciborza Dominika Koniecznego czy zaplanowana w magistracie winda zakryje malowidło z herbem na elewacji budynku?
– Już w przyszłym sezonie pojedziemy ścieżką rowerową do Markowic – zapowiada raciborski magistrat. Miasto ogłosiło przetarg na opracowanie dokumentacji projektowo-kosztorysowej budowy ścieżki rowerowej na odcinku od Łężczoka do przystanku w Markowicach przy ul. Gliwickiej.
Raciborski deptak ma być wkrótce zadrzewiony. Pojawią się tam wiśnie. – Bo pięknie kwitną – uważa Dariusz Polowy. Długa ma w ten sposób przypominać deptak w czeskiej Opawie, gdzie raciborskie władze podpatrzyły rozwiązania z zadrzewieniem ulicy.
Niebezpieczne ulewy zdarzają się coraz częściej. Sierpniowa nawałnica w pobliskim Pszowie doprowadziła do zalania głównych dróg, zatopienia samochodów oraz zniszczenia piwnic. Czy stolica naszego powiatu poradzi sobie z kataklizmem, który spadnie z nieba? Rozmowa tygodnika z szefem Wodociągów Raciborskich Michałem Ziółkowskim.
Ponad 100 mln zł trzeba dołożyć do wydatków na budowę regionalnej drogi szybkiego ruchu, gdyby miała ocaleć nieczynna linia kolejowa biegnąca przez Markowice.
W kolejce po dotacje na wymianę pieców w Raciborzu powstał zator. Na żale kolejkowiczów zwrócił uwagę radny Henryk Mainusz z Ocic. Obawia się, że oczekujący na dofinansowanie raciborzanie nie zdążą z instalacjami przed zimą.