Piotr Rybka

W gminie Rudnik mówi się o wybudowaniu platformy widokowej, na wzór tej znajdującej się w Pogrzebieniu (gm. Kornowac). Miałaby znaleźć swoje miejsce na wzniesieniu na trasie Modzurów – Pawłów, w okolicy Strzybniczka. – Tam znajduje się jeden z wyższych punktów w powiecie – mówi wójt Piotr Rybka.

Prowadzone są działania, aby ruiny mostu Grzegorzowice – Ciechowice zostały wpisane do rejestru zabytków. Teren wizytował już Śląski Wojewódzki Konserwator Zabytków Łukasz Konarzewski, interesując się tematem podnoszonym przez Pro Fortalicium Gmina Rudnik*. To grupa działaczy dążąca do tego, aby ruiny nie zostały zapomniane,...

Rudnik coraz bliżej punktu selektywnej zbiórki odpadów komunalnych. Obiekt ma powstać w gminie do lipca 2021 roku.

Radny Piotr Klima znakomicie sprawdza się w roli animatora obywatelskiego ruchu, którego celem jest wymuszenie na wojewodzie śląskim decyzji ws. przekształcenia raciborskiego szpitala z placówki zakaźnej w lecznicę rejonową. Jednak obawiam się, że samymi spotkaniami, listami i apelami batalii o szpital nie wygramy. Organizowana przez Piotra...

Czy wyobrażenia względem stanowiska pokryły się z rzeczywistością, co najbardziej cieszy, a co smuci oraz czy odczuwalny jest oddech poprzedniej władzy na plecach. Z wójtem Rudnika Piotrem Rybką rozmawiamy o jego debiucie w roli samorządowca. Rozmawia Dawid Machecki.

Po Dniu Dziecka organizowanym przy pałacu w Sławikowie, stowarzyszenie "Pro Fortalicium Gmina Rudnik", wspierające miejscowy samorząd w ratowaniu lokalnych dóbr, organizuje drugie wydarzenie. Tym razem "Piknik pojazdów zabytkowych". – Cieszy, że to miejsce zaczyna tętnić życiem – mówi wójt Rudnika Piotr Rybka.

Największa impreza dożynkowa w powiecie nie odbędzie się w tym roku. Decyzja zapadła na ostatnim konwencie wójtów, burmistrzów, prezydenta i starosty. – W Łubowicach będziemy bawić się za rok – zapowiada wójt Rudnika Piotr Rybka.

Radna Helga Sekuła zaapelowała do wójta Rudnika Piotra Rybki (na zdj.), aby urząd gminy wystąpił do Wód Polskich o sprawdzenie klap wałowych w międzywalu. – Jak jest trochę wyższy poziom Odry, wszystko rolnikom zalewa – argumentowała radna.

Samorząd jest po wyłonieniu wykonawcy, niebawem mają ruszyć roboty budowlane. Radni natomiast przyjęli pakiet uchwał związanych z oświatą w gminie.

Nawet do pięćdziesięciu dni urlopu mają mieć niektórzy pracownicy rudnickich przedszkoli. – To nie jest coś, co powstało rok temu, ani dwa, ale są to zaległości od kilku lat. I my musimy te zaległości unormować – mówi wójt Piotr Rybka, który rządy w gminie przejął po ostatnich wyborach samorządowych, w 2018 roku. W efekcie...

Bramę w Grzegorzowicach zamontowano w chwili, kiedy stan wód wzrastał wraz z ciągłymi opadami deszczu. Ostatni raz w tym miejscu pojawiła się rok temu. To dodatkowy rodzaj zabezpieczenia przeciwpowodziowego.

Gmina Rudnik poinformowała o zamontowaniu w Grzegorzowicach bramy szandorowej. Znajduje się w miejscu, gdzie droga przecina wał przeciwpowodziowy.

W sobotnie przedpołudnie w Grzegorzowicach (gm. Rudnik) odsłonięto tablicę informacyjną przedstawiającą historię tamtejszych ruin mostu. Choć nie tak wyobrażano sobie to wydarzenie. Ulewny deszcz spowodował skrócenie uroczystości do minimum. – Jak podobną tablicę będziemy odsłaniali po drugiej strony Odry (w Ciechowicach – przyp....

To, co dla miejscowych może być przekleństwem, to dla turystów miejscem na wypad w weekend. Nierzadko zdarza się, że ruiny mostu na Odrze pomiędzy Grzegorzowicami (gm. Rudnik) i Ciechowicami (gm. Nędza), a także znajdujący się tam prom podziwiają przyjezdni. Działające na terenie Rudnika koło terenowe utworzone w ramach Stowarzyszenia...

Kolejni samorządowcy dołączyli do szczytnej akcji. Urzędnicy z Rudnika podjęli wyzwanie #GaszynChallenge i wsparli 18-miesięcznego Wojtusia.

Po raz drugi w Łubowicach (gm. Rudnik) zorganizowano procesję konną ku czci św. Urbana. To pierwsza w tym roku procesja w powiecie raciborskim odbywająca się na taką skalę.

Mieszkańcy kilkunastu miast w całej Polsce mogą otrzymać dofinansowanie za zbieranie wody opadowej w swoich ogródkach. Czy i nasze lokalne władze myślą o podobnych rozwiązaniach?