Ryszard Rudnik
Dyrektor Szpitala Rejonowego w Raciborzu
Dyrektor Szpitala Rejonowego w Raciborzu
O sytuacji na Gamowskiej w tzw. pogotowiu, które działa w szpitalu wieczorami i w dni wolne mówił na forum komisji zdrowia radny Paweł Klima. Przekazano mu, że na poradę w nocnej i świątecznej czeka się po 4 godziny.
Łukasz Mura radny z klubu PiS uważa, że pobór opłat za parkowanie od pacjentów szpitala "to tak naprawdę wyciąganie dużych kwot od mieszkańców powiatu". Jego zdaniem szczególnie stracą na tym mieszkańcy z gmin, np. Krzyżanowic, Tworkowa czy Chałupek.
Szpital z Gamowskiej leczy raciborzan, mieszkańców regionu, a nawet Opolszczyzny. Z finansowaniem tych świadczeń jest kłopot. Nadwykonań przybywa, rachunków też, ale NFZ zwleka z przelewami środków.
Zapłacisz od 3 do 200 zł za parking w szpitalu. Dyrektor naczelny Ryszard Rudnik od lat zabiegał o wprowadzenie tych opłat. W końcu zarząd Powiatu się zgodził i niebawem na Gamowskiej staną parkomaty. Opłaty obejmą cały szpitalny teren. Personel, w tym dyrekcja też będą płacić za parkowanie pojazdów. Szpital liczy na pół miliona...
Dostępność miejsc parkingowych - taki cel przy zmianie zasad parkowania wyznacza dyrektor naczelny szpitala w Raciborzu. Ryszard Rudnik podał mediom, jak ma funkcjonować nowa strefa płatnego parkowania. Spodziewa się jej wprowadzenia w najbliższych miesiącach, w zależności od gotowości wybranego w przetargu operatora.
Na posiedzeniu zarządu Powiatu 25 czerwca zajmowano się kartą informacyjną Referatu Spraw Społecznych. Dotyczyła ustanowienia strefy płatnego parkowania na terenie Szpitala Rejonowego im. dr. Józefa Rostka w Raciborzu. Temat referował zarządowi dyrektor naczelny szpitala Ryszard Rudnik.
Nawet opozycja chwali dyrektora naczelnego szpitala w Raciborzu. - Wiem, że jest pan świetnym menadżerem - mówił na sesji radny Łukasz Mura z PiS. Szpital liczy, że fundusz zdrowia zapłaci 9 mln zł nadwykonań lecznicy. - Niech pan pilnuje tego - dodał rajca.
Niecodzienny przebieg miała konferencja kandydatów PiS do rady powiatu raciborskiego, zorganizowana pod wejściem do szpitala na Gamowskiej. Do polityków dołączył dyrektor naczelny Ryszard Rudnik i na bieżąco komentował ich wypowiedzi.
Tylko w wyjątkowych sytuacjach w raciborskim szpitalu można spotkać się z chorym członkiem rodziny. - Na wielu oddziałach mamy zakażonych, zaobserwowaliśmy szczyt zachorowalności i nie chcemy sobie zamknąć całego szpitala z tego powodu - tłumaczy blokadę odwiedzin dyrektor Ryszard Rudnik.
O wzruszeniu mówiła w Raciborzu Alina Kucharzewska z biura wojewody śląskiego. Inwestycję w oddział zakaźny powiązała z rolą, jaką lecznica rejonowa odegrała w pandemii. Była pierwszym w województwie szpitalem jednoimiennym. To był jeden z argumentów, dlaczego ministerstwo zdrowia sfinansowało w 100% rozbudowę oddziału w raciborskiej...
Z 30 na 45 zwiększono liczbę miejsc na oddziale, gdzie trafiają pacjenci w ciężkim stanie. - To niewdzięczna praca - przyznaje jego szef Piotr Blewąska. Kadrę zasilili Ukraińcy i Białorusini, pojawił się nowy sprzęt i zamiast zamykania czy ograniczania działalności jak w sąsiednich powiatach, raciborska interna ma się dobrze. - Nasz...
Wejście główne do szpitala, to prowadzące także do poradni specjalistycznych, będzie nocą zamykane. - Założymy domofon, będziemy otwierać na wezwanie, potrzebującym pomocy - tłumaczył decyzję dyrektor szpitala Ryszard Rudnik, występując na forum komisji zdrowia w październiku.
Strata finansowa lecznicy pogłębia się, a pieniądze z NFZ na niektóre zakresy leczenia wyczerpały się już w wakacje. Najlepiej byłoby zaprzestać już udzielania porad specjalistycznych. Co z kolejkami pacjentów? Dyrektor Ryszard Rudnik obrał odważną strategię i stawia na świadczenia nielimitowane, na których szpital zarabia. Z tych...
Dyrektor naczelny szpitala rejonowego Ryszard Rudnik w asyście starosty raciborskiego i członków zarządu Powiatu Raciborskiego ogłosił zakończenie prac przy powstaniu Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Dla pacjentów oddział ma ruszyć w październiku. Będzie tam większy niż obecnie triaż (ocena stanu chorego), sala operacyjna jak na...
Bieżąca sytuacja finansowa szpitala nie wygląda najlepiej - przyznaje szef lecznicy. Przekroczenia w budżecie wynoszą już 5,2 mln zł. Tyle powinien zapłacić szpitalowi NFZ.
Szpital rejonowy w Raciborzu wprowadzi nowy, elektroniczny system kolejkowy w poradniach na Gamowskiej. Oparty na elektronicznym systemie biletomatów wzbudza wątpliwości u radnego powiatowego Romana Wałacha, który przeprowadził korespondencję z dyrekcją lecznicy.
Ryszard Rudnik rozesłał do mediów swoje stanowisko względem wypowiedzi radnego Tomasza Kusego na czerwcowej, absolutoryjnej sesji rady powiatu. Kusy mówił tam m.in., że na Gamowskiej ubywa łóżek i likwidowane są oddziały, że szpital ma stratę, a radnym mówi się, że jego sytuacja jest dobra. Szef lecznicy odniósł się do uwag radnego....