Ryszard Winiarski
Starosta Raciborski
ur. 1950, przedsiębiorca, polityk samorządowy (Razem dla Ziemi Raciborskiej). Przewodniczący Klubu Razem dla Ziemi Raciborskiej, który ma większość w radzie powiatu, w poprzedniej kadencji przewodniczący komisji rolnictwa w radzie powiatu, przedsiębiorca, właściciel firmy Winiarski.
W biurze przy ulicy Batorego złożymy wniosek o paszport. Tam też odbierzemy ten ważny dokument.
W poniedziałek 19 grudnia na Oddziale Ginekologiczno-Położniczym Szpitala Rejonowego w Raciborzu urodziło się tysięczne dziecko w 2016 roku. Ostatni raz ponad 1000 dzieci jednego roku urodziło się 10 lat temu.
Klub Prawa i Sprawiedliwości wnioskował o podwojenie dotacji dla PWSZ w Raciborzu oraz zarezerwowanie środków na zakup pyłomierza. Większość radnych zgodziła się tylko na pierwszą poprawkę do budżetu, modyfikując znacznie drugą.
Ustaliliśmy, że z raciborskiej komendy policji oraz z oddziału NFZ w Katowicach wpłynęły pisma dotyczące tzw. prywatyzacji Zakładu Diagnostyki i Terapii w Szpitalu Rejonowym w Raciborzu. Urzędnicy podjęli już działania w tej sprawie.
Radny Dominik Konieczny przypomniał staroście Ryszardowi Winiarskiemu zapowiedzi, że do końca jego kadencji szkoła doczeka się nowej hali sportowej. Tymczasem w projekcie budżetu na 2017 rok nie zarezerwowano pieniędzy nawet na przygotowanie dokumentacji.
Dwa cele drogowe na drugą połowę kadencji, związane z utrzymaniem dróg wojewódzkich, ma starosta Winiarski. Chodzi o mostek w Rudach i dojazd do autostrady A4 przez Szymocice.
Z pożyczonych od władz powiatu dwóch milionów złotych na bieżącą działalność szpitala szef lecznicy musi zwrócić połowę. Resztę umorzył zarząd powiatu.
Skrót dla remontowanej ul. Głubczyckiej, prowadzący przez teren zaplecza szpitalnego, zostanie zamknięty zaraz po zakończeniu remontu drogi wojewódzkiej. – Musielibyśmy poszerzyć tę drogę, by stała się publiczną – zauważa starosta Ryszard Winiarski i wskazuje na pustki w kasie starostwa.
Spytaliśmy starostę raciborskiego Ryszarda Winiarskiego o jego opinię o działaniach Raciborskiego Alarmu Smogowego. Między innymi o pomysł na akcje uświadamiające wśród mieszkańców. – Co tu przekonywać do ekologii? Potrzeba na nią pieniędzy – rozkłada ręce włodarz.
To, w jaki sposób traktuje dziennikarzy udzielny książę na szpitalnych włościach (który dla niepoznaki przybrał tytuł dyrektora szpitala) można określić tylko jednym słowem: KPINA - pisze Arkadiusz Gruchot, prezes Wydawnictwa Nowiny.
- Teraz kluczowa jest pełna inwentaryzacja i rozliczenie poprzedniego wykonawcy - powiedział na terenie budowy zbiornika wojewoda śląski Jarosław Wieczorek.
Zdaniem radnej powiatowej Katarzyny Dutkiewicz dyskusje wokół zasadności przyznawania dyrektorowi raciborskiego szpitala nagrody rocznej skończyłyby się, gdyby od początku było wiadomo za co szef lecznicy może ją otrzymać.
Marszałek Województwa Śląskiego ustalił limit wydatków na jeden projekt drogowy. Oznacza to, że pieniędzy na pewno nie wystarczy na budowę raciborskiego odcinka drogi Racibórz - Pszczyna od DK 45 w Rudniku do Rybnika.
Trzy sprawy drogowe do pilnego załatwienia zgłosili burmistrzowi na sesji radni Kocem, Czogała i Długosz. Temat drogi bojanowskiej wrócił na obrady już trzeci raz.
Rada Społeczna szpitala w Raciborzu uznała, że szefowi placówki należy się nagroda pieniężna. Jeszcze nie wiadomo jak wysoka. Przyznało ją czterech członków: Ryszard Winiarski, Tadeusz Wojnar, Henryk Mainusz i Henryk Siedlaczek.
– Codziennie, jak tylko się budzę, sprawdzam jaka jest pogoda. Nie może być mrozu żeby skończyli Ocicką na czas – mówi nam Ryszard Winiarski.
Na konferencji prasowej w starowstwie 10 listopada, dyrektor szpitala Ryszard Rudnik, wspólnie ze starostą raciborskim Ryszardem Winiarskim, poinformowali dziennikarzy o umowie lecznicy z firmą Tomma, która przejmie świadczenia wykonywane dotąd przez Zakład Diagnostyki i Terapii. Inwestycje, dostęp do nowoczesnej aparatury medycznej i sprawna...