Ryszard Winiarski

O remizie takiej jaką dysponuje OSP Markowice zawodowi strażacy z Raciborza na razie mogą tylko marzyć. Tym niemniej w ostatnim czasie zintensyfikowano zabiegi, których celem jest pozyskanie środków na remont i budowę nowej remizy.

Zespół Szkół Budowlanych ma zostać rozwiązany, a tworzące go szkoły wejdą w skład Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego nr 1 w Raciborzu. Taki jest plan reformy, konsultowanej obecnie z nauczycielami poszczególnych szkół. Na spotkanie w Budowlance przyszło około 80 osób - nie tylko nauczycieli, ale również uczniów.

Blisko 60 osób przyszło do auli Ekonomika na drugie z spotkań urzędników w szkołach, które mają zostać połączone w Centra Kształcenia Zawodowego. Po raz pierwszy na konsultacjach pojawiła się młodzież.

Starosta Ryszard Winiarski przyznał, że powiat boryka się z dziurą budżetową w kwocie 2,7 mln zł. - Ciepło mi się robi jak do gabinetu przychodzi księgowa - przyznał na spotkaniu z nauczycielami. Musi szukać oszczędności i jak twierdzi na pewno je znajdzie. Dziury nie załata sprzedaż nieruchomości. Zamiast spodziewanych 3 mln zł...

Około 40 osób spotkało się w Zespole Szkół Zawodowych ze starostą Winiarskim i jego zastępcą Kurpisem. Nauczyciele wskazują, że w molochu za jaki postrzegają Centrum Kształcenia Zawodowego uczeń będzie anonimowy. Jedno centrum będzie liczyć nawet 1400 uczniów.

Budynek ZSZ ma opustoszeć w 2018 roku wskutek reorganizacji sieci powiatowych szkół. Władze myślą o wykorzystaniu obiektu. Wcześniej mówiono o internacie, teraz o bursie.

Będzie to efekt uzgodnień między radnymi PiS a koalicji Razem/PO w radzie powiatu. - Grupa naszych radnych wyszła z taką propozycją na amym początku kadencji - wyjaśnia starosta Ryszard Winiarski. Opozycja liczy, że wprowadzi do komisji swego trzeciego rajcę.

Nauczyciele Zespołu Szkół Mechanicznych i Centrum Kształcenia Ustawicznego spotkali się na Zamku Piastowskim w Raciborzu z władzami powiatu raciborskiego, aby zapoznać się z założeniami planowanej reformy szkolnictwa zawodowego w naszym mieście.

Od jesieni 2013 roku rajca Platformy czeka na tablice promujące raciborski zabytek, ustawione przy drogach powiatowych. Były starosta Hajduk mówił, że to tylko kwestia czasu. Powiatem rządzi już jego następca, a tablic ciągle brak.

Ryszard Winiarski tłumaczył się na sesji, do spółki z dyrektorem Rudnikiem, ze  spraw dotyczących szpitala na Gamowskiej. Przepytał ich radny Dominik Konieczny z PiS.

Wójt Krzyżanowic Grzegorz Utracki przestrzegł, że Racibórz wcale nie musi być gospodarczym centrum powiatu raciborskiego - Krzyżanowice i Pietrowice Wielkie są zdolne do przesunięcia tego punktu ciężkości.

Postulat jaki zgłosił prezydentowi Mirosławowi Lenkowi radny Michał Fita aby zablokować lewoskręt na Odrostradzie spotkał się z ripostą radnego Marcina Ficy.

Podatnicy powiatu raciborskiego kredytują działalność szpitala, który powinien być utrzymywany przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Kwoty, jakie dokłada samorząd powiatowy do lecznicy, idą w miliony złotych.

30 stycznia doszło do rozmów związkowców ze szpitala na Gamowskiej z ich regionalnym zwierzchnictwem. – Uznaliśmy, że przyłączymy się z naszym strajkiem do akcji ogólnopolskiej aby przekaz protestu był mocniejszy – twierdzi Małgorzata Lenart przewodnicząca raciborskiego oddziału OZZPiP.

Czy były włodarz powiatu poniesie konsekwencje za przyznaną na odchodne premię 38 tys. zł dla dyrektora szpitala Ryszarda Rudnika? Według aktualnych przepisów kara może być nawet finansowa.

Starosta Ryszard Winiarski spotkał się z przedsiębiorcami zrzeszonymi w Raciborskiej Izbie Gospodarczej. Celem "śniadania biznesowego" w Hotelu Polonia było ustalenie pilnych potrzeb pracowniczych lokalnych zakładów pracy.

Po raz pierwszy samorządowcy z magistratu i starostwa jednoczą siły by przekonać GDDKiA, że na drogach krajowych w Raciborzu źle się dzieje i miastu potrzeba drogowych inwestycji.