Marian Wasiczek

Licząca ok. 50 osób wycieczka krajoznawcza odwiedziła Krawarz, miejscowości pogranicza oraz ziemię krzanowicką. W domu kultury w Borucinie czekała na nich gorąca kawa i słodki poczęstunek. Tam dowiedzieli się o historii gminy, którą zwiedzali i obejrzeli scenkę w gwarze laskiej. - To dowód, że ta mowa wciąż żyje - podkreślała...

Tym razem zajęto się m.in. smalcem, ogórkami i masłem. Przy stołach zastawionych produktami spożywczymi wstawiły się miłośniczki i miłośnicy kulinarnych przygód. To już druga odsłona projektu w MOK, ale nie ostatnia.  

Miejski Ośrodek Kultury zaprosił na wieczorek taneczny do swej siedziby. W sobotni wieczór 1 października bawiło się tam 30 par. Muzykę dobierała didżejka z Rydułtów. Dla gości przygotowano poczęstunek - m.in. 200 kanapek. To pierwszy z cyklu wieczorków, które zamierza organizować MOK w najbliższych miesiącach.

W domu kultury w Krzanowicach odbyła się inauguracja projektu jaki realizuje miejscowy MOK. Czerpiąc z unijnych funudszuy promuje miejscowe kulinaria. Dziś dla miejscowych z pokazami wystąpiły Czeszka z Ostrawy Petra Pograbinska oraz raciborzanka Oliwia Adamska. Wraz z nimi gotowało 8 kulinarnych drużyn - 5 polskich i 3 czeskie. To dopiero...

W upalne, dzielne popołudnie rozegrano na nieczynnym od dawna boisku w Bojanowie mecz pokoleń - dzieci zagrały przeciw rodzicom. Padł remis 9:9. Na imprezę zaprosił MOK Krzanowice.

To pierwsza tego typu impreza w tym mieście. Doszła do skutku dzięki unijnym euro. Dyrektor Wasiczek z MOK chce aby stała się cykliczna, a burmistrz Abrahamczyk podkreśla, że Krzanowice mają konne tradycje.

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy tym razem zagrała w Krzanowicach bardzo głośno, zebrała z terenu całej gminy rekordową kwotę: 4961,66 zł., 11,37 euro, 20 koron czeskich i 1 lita (waluta litewska).

Dom kultury powinien żyć właśnie takimi wydarzeniami - cieszył się Henryk Tumulka sołtys Bojanowa, gdzie zorganizowano festiwal piosenek.

W rolę świętego wcielił się ksiądz Grzegorz Sonnek, w tym roku już po raz czwarty odgrywający św. Marcina. Jechał na klaczy Kamie.