Księgowa na wagę złota. Centrum Usług Wspólnych ratuje Powiat przed kryzysem kadrowym
Komisja oświaty Rady Powiatu Raciborskiego obradowała w kwietniu w siedzibie Centrum Usług Wspólnych. Radni mogli zobaczyć, w jakich warunkach pracują księgowe powiatowej oświaty. Oprowadził ich po biurach przy ul. Opolskiej szef CUW-u Marek Wilk.
Wizyta w centrum była okazją, by omówić jego funkcjonowanie. To najmłodsza stażem jednostka samorządu powiatowego w Raciborzu. Utworzono ją, by znaleźć oszczędności w nakładach na księgowość szkół. Kolejnym powodem były problemy kadrowe ze znalezieniem chętnych do obsługi księgowej oświaty w Powiecie.
- Trzeba ustabilizować stan kadrowy księgowych w CUW, a potem nie wykluczamy kolejnych funkcji dodawanych centrum. To jest do wprowadzenia etapami, rozważamy różne warianty. Perspektywa czasowa to kilka lub kilkanaście miesięcy. Przede wszystkim musimy być przygotowanie na kadrową wymianę pokoleniową - mówił radnym wicestarosta raciborski Marek Kurpis.
W CUW pracuje 13 osób wraz z jego dyrektorem. Aktualnie nie przewiduje się więcej etatów w dziale oświatowym. Takowe mogą się pojawić z nowymi zadaniami. - Idea jest taka, żeby nie było drożej niż dotąd. Np. gdyby skupić obsługę RODO dla szkół, jednostek w CUW, to w ten sposób, żeby obecne koszty Powiatu w tym zakresie nie były wyższe - wyjaśniał Kurpis na posiedzeniu komisji oświaty w kwietniu.
Elżbietę Biskup ciekawiła struktura zatrudnienia centrum. Wie, że gdy była szefem MDK, to w placówce był główny księgowy i inspektor od płac. - Kogo tam potrzebujemy w CUW? - dopytywała zastępcę starosty.
Kurpis wyjaśnił, że kadrę CUW stanowią pracownicy przeniesieni ze szkół, aby nie generować kosztów. - Księgowe przeniesiono, są osoby pełniące funkcje administracyjno-płacowe. Na rok 2023 dokonano zmniejszeń w szkołach i założono je w budżecie CUW. Wynagrodzenie księgowych jest to samo co w szkołach - podał wicestarosta.
Ze strony opozycji wyczuwa się sceptycyzm co do działania nowej jednostki. Mówi o tym wprost Roman Wałach. - Jak mówimy, że coś nie jest tańsze, czyli będzie droższe - zauważył na posiedzeniu komisji.
Urzędnicy przyznali, że gdyby księgowe zostały w szkołach, to nie wiadomo czy udałoby się je tam zatrzymać przy dotychczasowym wynagrodzeniu. Na uwagę Wałach odpowiedział skarbnik Roman Nowak. - Co do kosztów, to jeśli chodzi o zużycie energii, nie ma zerojedynkowej odpowiedzi. A media, czyli energia, ogrzewanie to generuje wyższe koszty - oznajmił.
Ryszarda Frączka interesowało, kto był pomysłodawcą CUW? “Przyznał się” do tego Marek Kurpis. - To jest temat z poprzedniej kadencji. Podpatrywaliśmy jak w 2019 roku działa CUW w Rybniku. Tam 70-80 osób pracuje. Życie napisało nam scenariusz, choć zgody dyrektorów początkowo nie było. Jednak część księgowych opuściła placówki i okazało się, że dyrektorzy nie byli w stanie zatrudnić w ich miejsce nowych księgowych. To zdynamizowało nasze działania i od stycznia jednostka działa przy starostwie. Dziś nie mamy pełnego obłożenia, a wiosną mogą być odejścia. 25% kadry wymieniło się w ciągu ostatnich dwóch lat - wyjaśnił Kurpis. Wicestarostę uzupełnił jeszcze radny Piotr Olender, wspominając, że nawet dwie kadencje wcześniej krążył pomysł o utworzeniu CUW.
Nowa jednostka nowe koszty jak prąd, sprzątanie, woda itd. A w byłych jednostkach nie zmaleją raczej koszty z tytułu przeniesienia księgowych. Najpierw wydatki na remont budynku by było tam archiwum potem remont na biura? Do tego główne księgowe czyli stanowisko kierownicze stana się tylko księgowymi? Firmy ograniczają koszty a samorząd tworzy nowe jednostki by je utrzymywać za publiczne pieniądze? Panowie radni jednak tak rządzą publicznymi pieniędzmi. Jak jest godna praca to i główne księgowe z kwafikacjami zawsze się znajdą tak działa rynek pracy.
takie coś dzisiaj przeczytałem:
"Ten kraj jest skończony, ostatnie dziady. Zamiast myślec o przeszłości to zadłużają przyszłe pokolenia aby rozdać ludziom którzy większość swojego życia mają za sobą. Trudno o większych szkodników jak pis"
dziękujemy ci pis za to, że księgowa obecnie zarabia najniższą krajową i to osoba po studiach!!!
no ale księgowa na pis nie zagłosuje więc kogo to?
Godnie zapłacić, a pracownik się znajdzie.
Remont zapewne kosztował więcej niż wypłaty na x lat gdyby księgowi/księgowe siedziały tam gdzie siedziały ;)