Dlaczego kobiety w Krzanowicach piją? - czyli dalszy ciąg Złośliwego Przeglądu Miesiąca
W gronie alkoholików jest coraz więcej kobiet. Tak wynika ze sprawozdania krzanowickiej gminnej komisji rozwiązywania problemów alkoholowych zaprezentowanego ustami jej przewodniczącej – Lidii Rąpały.
Jej zdaniem kobiety gorzej radzą sobie z problemami dnia codziennego, szczególnie pod nieobecność mężów pracujących za granicą. Wprost przeciwny pogląd, choć niby żartem, wyraziła jedna z radnych. – One nie piją z tęsknoty, a z radości (że chłop wyjechał). Tak czy siak wychodzi na to, że żony piją za pieniądze zarobione przez mężów. Rozwiązanie nasuwa się jedno: chłopy, ciepnijcie ta robota w Niemcach i Austrii i furgejcie nazot doma! Na bezrobociu będziecie mieć czas, żeby trzymać swoje baby z dala od kielicha. A nawet jak nie upilnujecie, to i tak nie będą miały za co kupić gorzoły.
Bożydar Nosacz
Zobacz pozostałe teksty Bożydara
Masz informację, która nadawałaby się do tej rubryki i chcesz się nią podzielić? Napisz: bozydar.nosacz@outlook.com
Opinie oraz treści zawarte w rubryce Publicystyka przedstawiają wyłącznie własne zdanie autorów i mogą ale nie muszą odzwierciedlać poglądów redakcji. Masz coś ciekawego do przekazania szerszemu gronu - zapraszamy na łamy portalu nowiny.pl - opublikujemy Twój felieton bezpłatnie. Wyślij swoje przemyślenia na adres portal@nowiny.pl. Redakcja zastrzega sobie prawo odmowy publikacji materiału.
Nie pije tylko głupi albo chory ....choremu nie wolno a głupi nie wie że to dobre ...a czy ktoś chciałby być chorym ,albo głupim ,wątpię ,i dlatego baby żyją dłużej bo ani chore ani głupie taka prawda !.