Czytelnicy piszą: Trzy Wzgórza to bomba z opóźnionym zapłonem
Rodzinny Park Rozrywki Trzy Wzgórza - kluczowa inwestycja Wodzisławia Śląskiego warta ciężkie miliony nie jest wnikliwie obserwowana przez lokalnych dziennikarzy. Tymczasem jest to temat wyjątkowo ciekawy, który pozwoli z dużą dozą prawdopodobieństwa pozwoli odpowiedzieć na kluczowe pytanie „Czy zdążą na czas?”
Diabeł tkwi w szczegółach
Miasto ogłosiło 6 przetargów, które mają zapewnić zakończenie inwestycji w terminie do końca czerwca. Wiele osób twierdzi, że to wręcz niemożliwe. Jest w tym chyba wiele racji gdyż póki co racja leżała po stronie obserwatorów, którzy psioczyli na brak prac w jarach.
Urząd tryska optymizmem. Powinien go jednak nieco ostudzić. Jeśli wnikniemy w szczegóły przetargów obraz inwestycji może nam się przestawić.
Godnym szczególnej uwagi jest przetarg na ogródki jordanowskie. Termin składania ofert upłynął 2015-03-30 i do dnia dzisiejszego nie został rozstrzygnięty. Biorąc pod uwagę fakt, że terminy gonią możliwe są jedynie dwa warianty:
1) Liczba chętnych do wykonania inwestycji jest bardzo duża i po prostu musi to potrwać
2) Po prostu nie ma chętnych
Przypadek drugi ewidentnie pogrzebie inwestycję na amen. Czas na wyłonienie nowego podmiotu do realizacji zadania jest wręcz niemożliwy. Pierwszy przypadek również nie jest za ciekawy jeśli jeszcze bardziej wnikniemy w szczegóły.
Rozkładamy diabła na części pierwsze
Dla wielu ludzi którzy nie lubią osób nazbyt dociekliwych moje działanie będzie pewnie zwykłą upierdliwością. Jednak mimo wszystko warto spróbować sobie odpowiedzieć na parę pytań, które mogą postawić całą inwestycję pod znakiem zapytania. Paradoks polega na tym, że odpowiedzi dostarcza w zasadzie sam urząd.
Wystarczy wniknąć w BIP, dany przetarg i pobrać sobie „Pytania i odpowiedzi”. Po oczach bije pierwsze pytanie:
Realny termin wykonania budowy linarium wynosi 8 miesięcy od daty podpisania umowy, Czy inwestor moze zmienić zamówienie pod tym względem?
Odpowiedź urzędu jest oczywista – nie ma takiej możliwości. 8 miesięcy z pewnością może niepokoić kiedy zostały w zasadzie 2 miesiące. Warto dodać, że termin zakończenia zadania to 2015-06-22.
Szybko licząc na dziś pozostało bite 10 tygodni. Czy w tym terminie możliwe jest wykonanie tej inwestycji? Pytanie 7 niejako dostarcza gotowej odpowiedzi:
Zaproponowane urządzenia typu linarium w specyfikacji nie są produktem pochodzącym z polskiego rynku. Czas oczekiwania na wykonanie i dostawę urządzeń to według producenta - 6-8 tygodni. Sam proces instalacji na docelowym miejscu to około 7 dni. Ze względu na krótki termin realizacji projektu (zgodnie z umową prace mają zostać zakończone do 22.o6,2015 ) wnosimy, iż nie jest realnym zakończenie wszystkich prac związanych z dostawą oraz instalacją urządzeń w wymaganym terminie. Wnosimy o przedłużenie terminu realizacji zadania.
Urzędnicy twierdzą, że 9 tygodniowy okres realizacji linarium pozwala na ukończenie zadania w terminie. Wszystko niby mieści się w terminach ale po drodze są „Schody do nieba”.
Trzymając się wariantu urzędu, że w przeciągu 9 tygodni można wyrobić się z wszystkimi pracami należy zadać sobie proste pytanie: Czy tydzień który pozostał jest wystarczający i pozwala spać spokojnie?
Wersja bardzo optymistyczna jest taka, że nie będzie jakichkolwiek przeszkód i wyłoniona zostanie firma do realizacji zadania, która niemal natychmiast weźmie się do roboty i po prostu się wyrobi. Niestety jak wiadomo w życiu nie jest tak pięknie jakby to się mogło wydawać. Schody zaczynają się na etapie „wyłoniona firma – podpisanie umowy”. Z pewnością będzie zapis o niezwłocznym podpisaniu umowy. Tyle, że niezwłoczny nigdzie w przepisach tak do końca nie jest jasno określony.
Ktoś może równie dobrze wyjść z założenia, że to 2-3 dni w porywach do 5. Zatem na samym okresie od wyłonienia firmy do podpisania umowy ucieka nam tydzień, który był w rezerwie. Co to oznacza? Najpóźniej do końca przyszłego tygodnia powinna zostać podpisana umowa na ogródki jordanowskie. W przeciwnym wypadku termin 9 tygodni po prostu stanie się nierealny.
Logika urzędnika
W pytaniach i odpowiedziach dotyczących ogródków jordanowskich jest mowa o ciężkim sprzęcie, którego należy użyć (pytania 2 i 3). W wielkim skrócie pytający wnioskują o dostęp do dróg dojazdowych bez ograniczeń na czas realizacji zadania do końca wymaganego terminu. Bardzo ciekawa jest odpowiedź urzędu:
Na czas budowy ogródków jordanowskich jest dostęp do miejsca lokalizacji linearium sprzętem ciężkim. W okresie użytkowania ogródków jest możliwość podjechania do każdej atrakcji (poprzez ciągi pieszo-rowerowe) sprzętem transportowym o masie do 3,5T.
Tutaj wychodzi na wierzch logika urzędnika. Ciężki sprzęt o masie do 3,5T? Brzmi śmiesznie? Zapewniam, że jest jeszcze śmieszniej. Nie wyobrażam sobie jeżdżenia ciągami pieszo-rowerowymi małymi autkami z piaskiem czy innymi elementami do ogródków. Istnieje spore ryzyko „rozjechania” tych ciągów przez non-stop kursujące auta. Nie wyobrażam sobie wykonywania ciągów pieszo-rowerowych kiedy co chwilę coś mi będzie chciało przejechać by dojechać w inną część parku. To plac budowy mimo wszystko.
Modły o słońce i gwarancję wsparte częściowymi odbiorami
Bardzo mnie ciekawi jak będzie z gwarancją. Biorąc pod uwagę, że jakoś będzie można się dogadać co do jeżdżących aut na budowie tak problem powstanie kiedy coś się sypnie. Firma wykonująca ciągi pieszo-rowerowe w zasadzie spokojnie może stwierdzić, że uszkodzenie jest wynikiem nagminnie kursujących aut na budowie. Jeśli tylko „przyłapie” coś większego niż 3.5T DMC to sprawa jest oczywista i może nie przejmować się gwarancją.
Z pytań i odpowiedzi wynika, że urząd przewiduje częściowe odbiory by nadgonić zapewne procent wykonania inwestycji. Z tego można wysnuć wniosek, że „cały park” zostanie wykonany byle by wykonać niezbędne minimum co uratowałoby miasto przed zwrotem dotacji. Efekt tego będzie taki, że prace budowlane wciąż mogą trwać. Ile będzie niedoróbek do już tylko czas pokaże.
Wyjątkowo ciekawie będzie jeśli firmy zaczną stwierdzać, że wcześniej wykonane prace były wykonane niezgodnie z sztuką budowlaną. Wówczas nie pozostanie nic innego jak gonić się po sądach by udowodnić kto ma rację. Jest to metoda, którą stosuje urząd w przypadku nauczycieli, za lekcje pływania. Niby się należy ale jak chcesz coś wyegzekwować to idź do sądu.
Warto zwrócić uwagę na warunki pogodowe. Jak wiadomo aura bywa kapryśna. Potrafi zablokować nie jedną inwestycję. Jeśli wnikniecie w szczegóły pytań i odpowiedzi w kolejnych przetargach dowiedzie się jak „rozliczany” będzie okres opadów. Niestety nie jest on korzystny dla firm.
Dociekliwym polecam lekturę wodzisławskiego BIP-u http://gmwodzislawsl.peup.pl/eurzad.seam?cid=24354
Warto rozwiązać jeszcze jedną zagadkę Dawno dawno temu, kiedy terminy nie goniły, a ludzie psioczyli, że w jarach nic się nie dzieje urząd postanowił zamknąć usta tym bardziej dociekliwym. Wystosowano komunikat, że elementy parku są przygotowywane w halach i przechowywane w magazynach. Warto zapytać jakie elementy były w tym czasie wykonywane bądź przechowywane gdyż patrząc w obecne przetargi można by dojść do wniosku, że niewiele tego było.
Nowinom Wodzisławskim natomiast polecam zadzwonić do urzędu by profilaktycznie sprawdzić ile ofert wpłynęło na nierozstrzygnięte przetargi. Jeśli urzędnicy będą oporni to wystarczy spytać ile sztuk wadium wpłynęło na konkretne przetargi. Żeby się nie okazało tak jak przy sortowni, że nikt nie wpłacił wadium.
mhl999
Opinie oraz treści zawarte w rubryce Publicystyka przedstawiają wyłącznie własne zdanie autorów i mogą ale nie muszą odzwierciedlać poglądów redakcji. Masz coś ciekawego do przekazania szerszemu gronu - zapraszamy na łamy portalu nowiny.pl - opublikujemy Twój felieton bezpłatnie. Wyślij swoje przemyślenia na adres portal@nowiny.pl. Redakcja zastrzega sobie prawo odmowy publikacji materiału.
to nie zostanie wybudowane w terminie,a jak zrobią to będzie bubel nad buble,takie pieniądze utopione,tym powinna zająć sie prokuratura
taki madry jest kieca z tym drugim baranem kidzie sa polozone rury od odwodnienia ja im nie powiem a maja takiego madrlae inzniera co zielonego pojecia nie mial o robocie jedno kurestwo w tym urzedzie mam wyjebane na tych prezydetow i na ich piniazki szkoda mi szefofej ze sie buja z tymi baranami i dlamnie to zlodzieje ktorzy wludzili od niej pieniadze pisze to cala swiadomoscia czekam ze bym sie zkieca spotkal w prokuratuze i tak mu tego nie daruje
@kuszczak, czy realizując swoje prace w RPR, posiadaliście dokumentację projektową, potwierdzoną przez projektanta, i w oparciu o taką dokumentację wykonaliście tę pracę? pytam, ponieważ od jednego z podwykonawców usłyszałem, że nikt z podwykonawców w jarach nie miał takiej dokumentacji
twierdze ze prezydet kieca kamnie i inzynier kontraktu tez moge to im udowodnic niech sobie dobrze cztaja projekt co trzeba bylo wykonac jezeli nie mam racj wplace 2o tysiecy na dom dziecka jak maja chonor niech przyjma wyzwanie
cytat: "Są też podwykonawcy, wobec których inżynier kontraktu twierdzi, że robota nie została należycie wykonana, więc za to nie będziemy płacić dopóki usterki nie zostaną usunięte - mówi Mieczysław Kieca." (7.05.2015, tuwodzislaw.pl) Co w takim razie z ciągiem pieszo-jezdnym między XXXką i Piastów? Schody i kostka chodnikowa są w wielu miejscach wykruszone, po jednej zimie nadają się do wymiany. A Szymczak twierdził, że stara kostka chodnikowa, o wiele lepszej jakości, nie nadawała się już do niczego, co się z nią stało? Czy ten ciąg pieszo-jezdny przeszedł pozytywnie odbiór, jaki odbiór, przez kogo został odebrany i dopuszczony do użytku, czy Miasto zapłaciło za tę fuszerkę, a jeśli zapłaciło, to. komu i na jakiej podstawie?
@kuszczak, co dzieje się aktualnie w sprawie roszczeń podwykonawców?
oto co twierdził prezydent przed wyborami a wodzisławskie lemingi uwierzyły " mówi Mieczysław Kieca. – Wykonawca zapewnia nas o zamiarze ukończenia budowy. Nie ma podstaw, by mu nie wierzyć. Opóźnienia są, ale nikt, kto obserwuje budowę, nie zaprzeczy, że na terenie parku dzieje się dużo i postępy w pracach są znaczące – dodaje prezydent miasta." http://www.nowiny.pl/wodzislaw/102598-rodzinnyrywki-budowa-w-jarach-dluzej-o-90-dni.html
oraz za co została awansowana rzecznik miasta ?
" Zakończono całkowicie także prace budowlano-wykonawcze dla parkingów. Zaawansowane są również prace związane z instalacjami elektroenergetycznymi oraz wodno-kanalizacyjnymi. - Prace przebiegają bez zakłóceń i wszystko wskazuje na to, że już we wrześniu będziemy mogli uczestniczyć w oficjalnym otwarciu Rodzinnego Parku Rozrywki "Trzy Wzgórza" - przekonuje Barbara Chrobok."
o radnych miejskich, szczególnie tych z kww nasz wodzisław, można powiedzieć, że są tylko maszynką do głosowania
@kuszczak nie mogłem być na dzisiejszej sesji, @mhl999 ci wysoko postawieni niech martwią się tym, że nie ja ich będę kontrolował
@mhl999 odnośnie Nowin Wodzisławskich (i innych portali i gazet) również mam taką nadzieję. W lokalnych mediach generalnie w ostatnich latach za dużo było przepisywania "głupkowatych" komunikatów, a za mało prawdziwego dziennikarstwa, żeby już nie żądać dziennikarstwa śledczego. Czytelnicy powinni odpowiedzieć ignorowaniem takich "artykułów". POlskie media to jednak temat rzeka i szeroki problem ogólnoPOlski ;).
@jerzy14 - te "groźby" to moja własna, swobodna interpretacja tego jak bardzo pewnie lubią cię niektórzy w urzędzie. trafnie punktujesz a tego ci wysoko postawieni nie lubią. szeregowi urzędnicy nie mają nic do powiedzenia. można by rzec "lody" kręcą ci na górze, a ci na dole zaczynają coraz bardziej dziwić się tym absurdom, ale muszą zachować pracę i to jest zrozumiałe. @idla - z urzędu w zasadzie nikt nie odpowie, wszak zawsze można powiedzieć nie udało się, miało być inaczej. osobiście jednak wprowadziłbym dla kiecy menadżerskie wynagrodzenie - są efekty jest kasa, nie ma pensja leci mocno w dół. mechanizm jest bardzo prosty, ale świadomość społeczna czy wkur....nie w ludziach jeszcze zbyt małe by to wprowadzić. @kuszczak - wskaż jeszcze parę miejsc, bo warto to z czasem porównać. wg mnie miasto sporo dołoży do poprawek bo nikt z obecnych wykonawców nie będzie chciał uznać gwarancji. roboty trzeba będzie zrobić, a miasto będzie się sądzić czy "bunt wykonawców" jest uzasadniony. paradoksem będzie kiedy przegra, wówczas koszty wzrosną. @zxc - jest rozłam w SNW lub jak wolisz pewna część nie akceptuje nadmiernej krytyki władzy. tu nie ma się co śmiać ani płakać trzeba poczekać aż finanse miasta runą to nie potrwa długo - wystarczy popatrzeć jak często zmieniają się priorytetowe inwestycje miasta na 2015 i jak krążą za nimi środki finansowe. to w zasadzie jawne dokumenty trzeba tylko je prześledzić i pokazać prawdę. mam nadzieję, że media w tym nowiny wodzisławskie zaczynają rozumieć, że są dla czytelników a nie dla władzy i zaczną wyciągać po kolei wszystkie niespodzianki, o których nie poczytasz w gazecie wodzisławskiej - materiale propagandowym urzędu, który kosztuje ok 80tys zł rocznie.
to są jaja, jak się to czyta, te wasze komentarze, to nie wiem czy śmiać się czy płakać... nie dość że dali grube miliony, to teraz miliony na utrzymanie, a mało tego chodniki i amfiteatr mogą odpłynąć! Kto to projektował?! Druga sprawa to nawet jeśli mogliby wprowadzić wstęp na ten park to i tak bez sensu bo nikt tam nie przyjedzie bo nie ma tu jakiś wyjątkowych atrakcji. Utrzymanie tak dużego parku odbije się czkawką (albo park zarośnie, jak bezładnie zarasta całe miasto, albo w jego utrzymanie pójdą miliony). Po trzecie skoro ktoś z SNW napisał: "urząd nie tylko nie potrafi zarządzać inwestycjami ,ale też nie potrafi zarządzać finansami ani też zarządzać rozwojem miasta" to jest to rozłam w SNW czy co?! przecież nie kto inny jak prezydent z SNW rządzi miastem i urzędem trzecią kadencję (ponad 8 lat)! Nikt inny jak tylko obecna ekipa jest za to dopowiedzialna. Smutne ale prawdziwe to wszystko. Tyle w tym temacie.
bedzie pan mam odbiory na inych budowach moze przyjade
niech zobacza anfiteatr co sie z nim dieje nidlugo odplynie
Jutro 29 kwietnia o g. 13 rozpocząć się ma sesja Rady Miejskiej. Można będzie zadać prezydentom i radnym trudne pytania. Może odpowiedzą?
„Radny Plewnia powiedział, że według słów inżynierów budowlanych jest ten Park źle zaprojektowany i będą wysokie koszty poprawy, gdyż większość chodników będzie płynąć i inne obiekty również. Zauważył, że dodatkowo ok. 10 mln będzie trzeba jeszcze włożyć, aby to naprawić. Powiedział, że tak poinformowali go zaprzyjaźnieni inżynierowie budowlani. Zapytał, gdzie są w urzędzie specjaliści od tego. Nadmienił, że ma zaprzyjaźnioną osobę, który jest niezwykle zaangażowany w ochronę środowiska, pokazał kilka zdjęć, a nawet ma sfilmowane, jakie drzewo, które miało zostać zachowane na terenie ww. parku jest w nocy przewracane spychaczem, aby potem je wyrwać.” (protokół z posiedzenia Komisji Prawa RM w dn. 23.03.2015)
czy ktoś odpowie za takie koszty tej budowy? Jak radni moga pozwolić na takie marnowanie publicznej kasy?
brawo dla pana skarbnika narescie ktos powiedzial prawde
„Przewodnicząca Komisji zapytała, jak wygląda ściągalność kar umownych z tych firm? Skarbnik Miasta pan T. Bednorz poinformował, że FIRMY OGŁOSIŁY UPADŁOŚĆ i w takiej sytuacji wiadomo, iż ŚCIĄGALNOŚĆ JEST TRUDNA, gdyż JEST HIERARCHIA, w której MIASTO JEST NA SZARYM KOŃCU.”
„Skarbnik Miasta pan T. Bednorz (…) Zauważył, że jeżeli nie dotrzyma się terminu zakończenia tego zadania to Miasto może zostać częściowo lub całkowicie pozbawione dotacji.” (protokół z posiedzenia Komisji Prawa RM w dn. 23.03.2015)
„Skarbnik Miasta pan T. Bednorz (…) Nadmienił, że po Zmianach kwota wykonania tego zadania wynosi prawie 25 mln zł, z tego 10 mln jest z dotacji.” (protokół z posiedzenia Komisji Prawa RM w dn. 23.03.2015)
@mhl999 czy osobiście usłyszałeś takie groźby wobec mojej osoby? czy urzędnicy też chętnie ukatrupiliby Marlenę Toman z SNW za wpis na facebooku: „Niestety ale urząd nie tylko nie potrafi zarządzać inwestycjami ,ale też nie potrafi zarządzać finansami ani też zarządzać rozwojem miasta. Nie będę już nawet powtarzać się po raz kolejny że miasto jest zapuszczone i zasyfiałe. Takie są fakty, przykre i smutne.”
Jeśli chodzi o koszty utrzymania Parku to o ile pamiętam, w związku z wykorzystaniem do budowy środków unijnych miasto przez kilka lat (chyba 4) nie może pobierać opłat za korzystanie z Parku więc za wszystko zapłacą mieszkańcy. Na to tez zwracano uwage przed rozpoczęciem inwestycji. No ale przekonanie władz o nieomylności jest tak głębokie że takimi drobiazgami nikt się wtedy nie przejmował .
ale gdzie sa radni tego miasta A SZCZEGÓLNOŚCI MIESZKANICY MIASTA JAK PREZYDET I KRECI Z RESZTA URZEDNIKOW
jak moga mowic urzednicy zmiasta ze cos jest odane gdzie maja protokol konicowego odbioru
@kuszczak - jeśli podwykonawcy pójdą do sądu to na 90% sprawy wygrają, zatem koszty mogą tylko wzrosnąć - tym bardziej, że miasto wykonawcy skate.parku zarzuca coś co było kwestionowane na etapie budowy. @bystrzak - szacunkowy koszt utrzymania jarów, o ile pamiętam, to 1,2 - 1,7mln zależnie od tego kto robił wycenę. pierwszą "robił" mosir, drugą jednostka zewnętrzna. jeśli jesteś przy karuzeli to może warto zapytać gdzie jest obiecana karuzela przez karuzelę? zaczyna się drugi sezon a karuzeli brak. @jerzy14 - urzędnicy pewnie żywcem by cię ukatrupili za przecieki ;)
25 mln zł. Tyle już kosztuje ten PARK. Jeśli prawdę powiedziała osoba pełniąca bardzo ważną funkcję publiczną w tym MIEŚCIE.
Jak już miasto ukończy park dwukrotnie przepłacając, to trzeba to będzie utrzymać, a to też kosztuje. Jak miastu wychodzi utrzymywanie parku wystarczy się udać do tego który już czy raczej jeszcze istnieje. Dodam, że chodzi o ten przy karuzeli.
mysle ze duzo mniej bo miasto nie zaplacilo bardzo duzo za wykonane prace
mysle ze duzo mniej bo miasto nie zaplacilo bardzo duzo za wykonane prace
25 milionów, a może więcej będzie kosztować RPR.
Ten park JUŻ TERAZ kosztuje o kilka milionów więcej niż średnia hala widowiskowo-sportowa!
@Dr_Svevo - odrobinę źle oceniłeś szacunki 11,8mln to za mało. W każdym bądź razie już jest prawie tyle, jeśli pododajesz wszystkie wydatki z SKM oraz to ile wydano + to co jeszcze zostało nierozstrzygnięte to w zasadzie zbliżamy się to dwukrotnej wartości pierwotnej inwestycji. Warto jeszcze zapytać co z unieważnionym przetargiem. Kluczem jednak wg mnie jest gwarancja, która w wielu przypadkach może być nierealizowana bo..... ;) Nawet jeśli Kieca mydli ludziom oczy nt zwiększenia dotacji to należy zapytać o naliczone kary, które na ogół odlicza się od dotacji, traktując je jako przychód.
~Ben50~dzięki za artykuły z których wynika że park miał kosztować...niecałe 11,8 miliona złotych.Tymczasem na dzień dzisiejszy jest już blisko dwa razy więcej i pewnie na tym się nie skończy! I zakładam się że jak zwykle winnych nie poznamy!Czyżby za rządów PO i tych lokalnych i tych państwowych wszystko było wolno a obywatel musi być usłużnym i cichym wasalem?
@ Dr_Svevo popatrz na te artykuły : http://www.nowiny.pl/biznes/87727-park-rozrywki-trzy-wzgorza-mozna-budowac.html i dalej http://www.nowiny.pl/92185-prawie-24-miliona-kary-dla-wykonawcy-parku-rozrywki-w-wodzislawiu.html
i następny wykonawca http://www.nowiny.pl/biznes/93289-potrzebne-dodatkowe-miliony-na-park-rozrywki-w-wodzislawiu.html czy komus jeszcze cos trzeba tłumaczyć to jest w tym kraju :" bulu i nadzieji " "ch..a dupa i kamieni kupa " jak długo taki POpa......c będzie udawał że cos robi już mnie qrwica bierze jak czytam wywody pewnych osób starajacych sie bronic tego ....... chyba liczą na jakiś stołek !
Niech mnie ktoś poprawi jak źle pamiętam-czy aby na początku park nie miał kosztować około 12 - 13 milionów?Bo to się zaczyna jakaś tragedia robić z tego co czytam artykuł redaktora ~mhl999.
powtarzam to kolejny raz bo ta dyskusja wydaje mi się jałowa bo o czym dyskutować jak widać niegospodarność władz miasta i do tego podwyżka 800 zł za co!!! a może ktoś w końcu zajmnie się niegospodarnością i niekompetencją władzy bo jak można prowadzić inwestycje tyle lat i wszystkie " niepowodzenia " zwalać na wykonawców !!! czy przypadkiem nie jest to przykrywka do " ....... korzyści "? kolejne utopione miliony z kasy miasta czyli społeczności miasta !!! musimy w końcu powiedzieć .KONIEC Z MARNOTRAWIENIEM SPOŁECZNEJ KASY WON z NIEUDACZNIKAMI NA FOTELACH !
tutaj masz cyferki z wydatkami http://i.imgur.com/7nU819N.jpg rzecz jasna dolicz do tego to co już wydano. Mieczysław wierzy w zwiększenie dotacji i może mu się to uda, ale pytanie co z naliczonymi karami na kwotę 5,6mln które z reguły są odliczane od dotacji.
Rzuć okiem na liczby ile miasto wyda na park. a to nie wszystkie wydatki. Jeden przetarg unieważniono, jeden jeszcze nie został rozstrzygnięty, część zadań wykona SKM. Pytanie co jest bardziej prawdopodobne w obecnej sytuacji - zwrot dotacji czy skończenie na czas? Jeśli zwrot to w jakiej kwocie. Zagrożenia dodatkowe dla miasta? Sortownia - też wielka niewiadoma i możliwy zwrot. Jeśli zwroty staną się faktem, Wodzisław czeka KATASTROFA i za to też szanować Kiecę?
@Arteks - jeśli Kieca przedstawi dokumenty, z których wynika, że urządzenia były przygotowywane na poszczególne "odcinki" parku kiedy drugi wykonawca był na placu budowy to możemy porozmawiać o szacunku. Efekt końcowy będzie taki, że w przeciągu 3 lat miasto dołoży do parku z 7mln (koszty utrzymania + remonty). Bardzo jestem ciekaw o ile się pomylę ;) Poza tym zapominasz o jednej kwestii - nie ma już czasu na przesunięcia. Wielokrotnie był monit, że nic się na placu budowy nie dzieje. Mało kto się tym przejmował więc dlaczego ktoś miałby teraz przejmować się tym, że Kiecy pali się grunt pod nogami. Efekt będzie tego taki, że mieszkańcy będą zmuszeni ponieść te koszta - wg mnie ma to jeden plus - może w końcu to miasto radykalnie posprząta w oświacie.