Stara miłość nie kruszeje - zaczynamy Złośliwy Przegląd Miesiąca
W gminie Pietrowice nie dość, że afer ani widu ani słychu, to nawet pośmiać nie ma się z kogo. Jednym słowem nuda. Nie dziwota, że w tej sytuacji przewodniczącego rady Henryka Marcinka ciągnie na gościnne występy do Raciborza, gdzie chwilowo zrobiło się ciekawiej.
Radna i kandydatka do sejmu Anna Ronin na przystani kajakowej zażądała dymisji prezydenta Mirosława Lenka i w ogóle nabluzgała wszystkim jego domniemanym afirmantom. Miejsce zostało wybrane celowo, jako symbol „raciborskiego betonu”, do którego skruszenia kandydatka nawiązywała już w poprzedniej kampanii wyborczej. Nie jest do końca jasne, czy przewodniczący Henryk Marcinek wpadł na happening przez pomyłkę (np. spodziewając się prezentacji innowacyjnej, mobilnej kruszarki do betonu zbrojonego), z nudów czy też konsekwentnie wspierał Ronin także w tych wyborach. Gościnność wymaga jednak, aby ostrzec przybysza z Pietrowic (którego samorządowa kariera jak dotąd wiedzie od sukcesu do sukcesu), że jego Polityczna Muza tylko w ciągu jednego roku przegrała wybory już trzy razy: na prezydenta Raciborza, na szefa mniejszości niemieckiej w powiecie, a teraz do sejmu. Pal licho stracony czas, panie przewodniczący, ale to może być zaraźliwe…
Bożydar Nosacz
Zobacz pozostałe teksty Bożydara
Masz informację, która nadawałaby się do tej rubryki i chcesz się nią podzielić? Napisz: bozydar.nosacz@outlook.com
Ludzie
Radna Miasta Racibórz
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.