List do Redakcji: Pacjenci raciborskiego szpitala narażeni na szkodliwe promieniowanie?
Czy pacjenci raciborskiego szpitala byli „narażani są na niepotrzebną ekspozycje promieniowania rentgenowskiego"? Czytelnik ujawnia treść listu do dyrekcji szpitala, z którego wynika, że diagnostyka pacjentów była obarczona ryzykiem poważnych błędów.
Szanowna Redakcjo
Przesyłam parę refleksji w związku z treścią pisma Pani Kierownik zakładu radiologii do dyrekcji raciborskiego szpitala. Pismo to - przez ponad rok znane zarządowi powiatu i radnym - było podstawą do likwidacji raciborskiej radiologii. Cytaty zamieszczono w uzasadnieniu do stosownej samorządowej uchwały. Wspomniane pismo jest bardzo merytoryczne, podparte wytycznymi europejskich stowarzyszeń. Z treści wynika, że raciborski szpital od wielu lat wykonuje diagnostykę obrazową pacjentom przy pomocy sprzętu, który „nie spełnia wielu wymogów, zawartych w zarządzeniach i aktach prawnych obowiązujących w radiologii”. Dyrektor szpitala jest informowany, że ze względu na taki zły stan sprzętu pacjenci „narażani są na niepotrzebną ekspozycje promieniowania rentgenowskiego i negatywne działanie dożylnie podawanego nefrotoksycznego kontrastu”. Bulwersuje informacja, że „przy tak zużytym i niepełnowartościowym sprzęcie mimo wiedzy i szczerych chęci w zakładzie nie uzyskuje się obrazów zgodnych ze standardami, co stwarza ryzyko popełnienia błędu na każdym etapie tej diagnostyki". Pismo kończy się apelem o zakup nowego sprzętu – bo zagrożona jest praca całego szpitala.
Jeśli taki stan w szpitalu trwa od wielu lat – to dziwi ignorowanie tego przez włodarzy powiatu i dyrekcję. Co więcej widać, że raczej wybrano działania maskujące niż naprawcze. Przecież w tym samym czasie szpital uzyskał certyfikat ISO i akredytację. Wtedy dyrekcja szpitala co roku wypełniała ankiety do NFZ, chwaląc się tą akredytacją i certyfikatem oraz wykazując w ankietach sprzęt szpitalny jako pełnosprawny, za co szpital uzyskiwał wyższą notę rankingową. Szpital również świadczy usługi dla wielu innych podmiotów leczniczych i pojedynczych pacjentów. Włodarze powiatu szczycą się nowoczesnym szpitalem. Taki dualizm informacyjny burzy teraz zaufanie pacjentów. To grozić może szpitalowi wieloma pozwami sądowymi osób prywatnych i instytucji. Dyrekcja może być zagrożona sankcjami za podawanie nieprawdy. Trudno zrozumieć w tej sytuacji pozytywne audyty szpitala, które doprowadziły do akredytacji i certyfikatu ISO.
Czy receptą na poprawę usług dla pacjentów może być teraz prywatyzacja radiologii?
Stary, nie spełniający wszystkich norm sprzęt, z błogosławieństwem władz powiatu, sprzedano firmie, która ma świadczyć dalej te usługi. W tym wątpliwym prawnie konkursie, firmy chyba nie były informowane o faktycznym stanie sprzętu, bo kto przy zdrowych zmysłach zapłaciłby ponad milion złotych za coś do co dawno należało skasować? W podpisanych umowach nie ma klauzul o konieczności wymiany sprzętu, jest za to zobowiązanie, żeby w miarę możliwości wykorzystać odkupiony sprzęt.
Dodatkowo szpital wykreślił radiologię ze swej struktury – co bardzo obniża bezpieczeństwo stałości kontraktu z NFZ a co za tym idzie bezpieczeństwo udzielania świadczeń mieszkańcom powiatu.
Czy w tym stanie rzeczy szpital nadal zasługuje na akredytację i certyfikat ISO?
Pacjent (dane do wiadomosci redakcji)
Do poruszonego przez Czytelnika tematu wrócimy w papierowym wydaniu "Nowin Raciborskich".
Opinie oraz treści zawarte w rubryce Publicystyka przedstawiają wyłącznie własne zdanie autorów i mogą ale nie muszą odzwierciedlać poglądów redakcji. Masz coś ciekawego do przekazania szerszemu gronu - zapraszamy na łamy portalu nowiny.pl - opublikujemy Twój felieton bezpłatnie. Wyślij swoje przemyślenia na adres portal@nowiny.pl. Redakcja zastrzega sobie prawo odmowy publikacji materiału.
Ludzie
Dyrektor Szpitala Rejonowego w Raciborzu
z protokołu zarzadu powiatu " W ocenie Dyrektora Szpital Rejonowy im. dr. J. Rostka w Raciborzu znajdzie się w przewidzianej do utworzenia sieci szpitali, gdyż w raciborskim Szpitalu położony jest duży nacisk na jakość wykonywanych świadczeń zdrowotnych" pokrzepieni taką duża dawką nadzieji i wiary mozemy spokojnie patrzeć w przyszłość ,Zostaliśmy porazeni tym przekonaniem o jakości tak ,zę nawet stary aparat RTG juz nie jest straszny bo dyrekcja też nowe lodówki na zwłoki planuje instalować.Zeby było wygodnie..A do sieci szpitali to trzeba miec własne laboratorium i pracownie diagnostyki obrazowej w strukturze szpitala.( niby nic ale robi wielka róznicę).chce się Ż
każdy rolnik powinien to znać : trzeba zawsze orać zgodnie z procedurami -bo łatwo można złamać pług.. hasło: kazdy orze jak może j- uz jest niemodne,teraz tylko dobre zmiany są akceptowalne.
Hmmm, wszystko wskazuje na to, że gdy były v-ce dyrektor stracił stołek za granicą - znów aktywizuje się "medycznie" w Raciborzu ;)
jest więcej szpitali ale tam było w komplecie RTG.TK.MR
tak 1 szpital psychiatryczny w rybniku nie wliczm prywanych szpitali
Czy ktos może przeprowadził takie rozeznanie : ile szpitali np na Śląsku wykreslilo ze swojej struktury czynne pracownie RTG ( nie mylić z TK i MR) i oddało do prowadzenia obcej firmie ?
Oby szpital nie wyszedł na tym wszystkim, jak "Zabłocki na mydle". Teraz inne czasy, a szykują się duże zmiany w Służbie Zdrowia -czas pokaże....
ładnie ..cholera coraz ładniej... a raczej coraz gorzej ..to cuchnie. Tę całą sprawę nalezy dokładnie prześwietlić .Gdzie można się z tym pismem do dyrekcji dokładnie zapoznać?