Uporczywy dym każdego ranka dokucza mieszkańcom centrum
Na naszą redakcyjną skrzynkę otrzymaliśmy niepokojącą wiadomość od mieszkańca Wodzisławia Śląskiego. Co o tym myślicie?
Na rogu ulicy Targowej i Słowackiego w Wodzisławiu regularnie rano wydobywa sie żółty dym z komina - na ulicy jest siwo. Strach przejść obok. Przechodnie dzwonią na straż miejską regularnie.
Straż Miejska twierdzi, że palone jest tam węglem, a dym wydobywa się jedynie podczas rozpałki. W rzeczywistości okrutnie śmierdzi, a na ulicy czasami nie widać na odległość 15 metrów ze względu na mgłę, do tego smród jest przerażający.
Przesyłam zdjęcia, może po ukazaniu sie artykułu włodarze miasta Wodzisław zainterweniują, aby ukrócić ten przerażający proceder trucia powietrza w centrum miasta.
Sklep.nowiny.pl
Kursy InspiratON
jak żech boł mały to żech sie czadu nawdychoł i tymu mi dali borok
jo jest borok od urodzenia
borok bronisz tego deb..., to pewnie ty tak smrodzisz i trujuesz innych, albo straz miejska codziennie az sie nauczy palic normalnie, albo ignorować ten :sklepik" to sie może nauczą
świeże powietrze chcą mieć gorole z rezerwatów wodzisławskich.
Nie kompromituj się chłopie.
Przy okazji mała uwaga to właśnie tacy jak ty (kopciuchy) stąd wyjadą bo większość ludzi woli mieć świeże powietrze wiec dni twoje i twoich podobnych kopciuchów są policzone.
Właśnie nakazy zakazy i kary (których jest coraz więcej) skutkują na takich zacofanych miłośników smrodu.
do tych dwóch osłów poniżej zapewne jesteście emerytowanymi rylami którzy mają mózg zryty metanem i nagle stali sie ekoludkami to wam napisze zapewne czytać umiecie skoro tu piszecie że jeżeli chcecie swieży luft to wyjedzcie tam skąd przybyli wasi przodkowie tam znajdziecie to czego chcecie, a tak na marginesie te wasze pojazdy którymi się poruszcie więcej dają smrodu i zanieczyszczeń niz ten z obrazka, a jako ciekawostke podam wam że w tak ekologicznym mieście jakim jest Berlin to tam za to że pali się w piecu węglem dostaje się dotację i nikt nie narzeka że jest zanieczyszczenie z pieców tylko że istnieje z starych pojazdów tam juz waszymi trupami nie wjedziecie tylko samochód z EURO 6
Tyś jest rychtyk borok
Dzięki takim jak ty mamy co mamy w tej chwili :
PM2.5 229 μg/m3 916%
PM10 381 μg/m3 762%
Gdyby nie uchwała i mądrość niektórych ludzi to za 5 lat nie byłoby już co zbierać.
Maluchem też dojedziesz nad morze dużo taniej.
Tylko,że ty jesteś samolubnym chamem,który ma gdzieś sąsiadów,wiec zostało ci pisanie głupot w internecie
do @ekolog te twoje wyliczenia są z kosmosu ta różnica jest duzo wieksza dam ci przykład nowy dom opalany gazem teraz to wydatek 600złmiesięcznie przez 7 miesięcy daje ci to 4200 plus lato po 100 na miesiąc daje ci to 4700 dom taki sam obok to 2.5 t wegla na rok czyli ogrzewanie i ciepła woda latem koszt 1700 zł wiec przelicz sam i sie pukni w łeb z twoimi wyliczeniami ten przykład to praktyka nie teoria
dlatego właśnie już od teraz należy edukować wszystkich posiadaczy kotłów węglowych jak palić by nie kopcić i ograniczyć zanieczyszczenie środowiska.
ps
w moim przypadku to zapotrzebowanie na węgiel to około 8t i cena węgla około 600zł to różnica w kosztach jest większa, na dzień dzisiejszy to w mojej miejscowości brak instalacji gazowej dlatego zakup lub wynajęcie butli to są następne koszty, ale plusy ogrzewania gazem i tak są duże dlatego w przyszłości może gaz lub pompa ciepła
No dokładnie tak jak piszesz kilkanaście lat będziemy mieli syf ale już dzisiaj ci bardziej zamożni mogą pomyśleć o czymś lepszym niż węgiel i nie kupować piecy węglowych żadnej klasy(a będą coraz droższe) bo to się mija z celem.Jeżeli ktoś akceptuje te 20% więcej za gaz kosztem wygody,czasu,czystości na placu i w domu to powinien to rozważyć,piece węglowe będą coraz droższe więc rozbijając koszt takiego pieca na kilkanaście lat lepiej te środki przeznaczyć na gaz.To moje prywatne zdanie.
Ze smogiem nie wygramy w rok czy dwa ale już dziś możemy uchronić nasze dzieci przed tym syfem.
ja nie mam problemu z tym że palę węglem,
ale słyszę że wszyscy mają od teraz przestać palić węglem, a jest to niemożliwe aby wszscy wymienili kotły węglowe na inne, to potrwa kilka a może i kilkanaście lat!!!
Korzyścią z wymiany kotła węglowego na gazowy jest niewątpliwie większa wygoda. Kotły gazowe są w pełni zautomatyzowane i nie wymagają obsługi ani nadzoru. To znacząca rekompensata wyższych wydatków na zakup paliwa. Wytwarzanie ciepła w kotle gazowym kondensacyjnym (niekondensacyjne, zużywające mniej więcej 15% więcej paliwa, powoli znikają z rynku) kosztuje obecnie 0,24 zł/kWh, a w węglowym – 0,18 zł/kWh przy sprawności 70% (w praktyce bywa ona znacznie gorsza). Czyli różnica w wydatkach na ogrzewanie węglem i gazem wynosi mniej więcej 25%. Gdyby uwzględniać jeszcze koszt podgrzewania wody użytkowej, do czego latem użytkownicy kotłów na węgiel często wykorzystują podgrzewacze elektryczne, w przeciętnym gospodarstwie domowym różnica w wydatkach nie powinna przekroczyć 20%.
W domu, do którego ogrzewania potrzeba 4 ton węgla rocznie (za około 3200 zł) i 1500 kWh energii elektrycznej do przygotowywania c.w.u. poza sezonem grzewczym (za około 800 zł), za gaz trzeba by było zapłacić około 5000 zł rocznie – o 1000 zł więcej, co daje 83 zł miesięcznie. Różnica nie jest ogromna i zapewne do przyjęcia, zwłaszcza dla kogoś już zmęczonego zajmowaniem się kotłem na węgiel.
żródło:muratordom.pl
polecam zapoznanie się z takim temetem
http://czysteogrzewanie.pl/promocja/pokazy-ekonomicznego-palenia-w-piecu/
To po coś go w ogóle kupował,rozumiem,że tylko po to by mieć dzisiaj problem.
Trzeba było pomyśleć 3 lata temu to dzisiaj nie miałbyś problemu jedynie to mogę ci napisać.
napiszę to tak
dziś zrezygnowałem z zakupu następnego kotła węglowego.
Ale teraz mam 3-letni kocioł węglowy i mogę w nim palić jeszcze kilka lat. to jak będę żle palił to będę kopcił, a jak dobrze czyli w moim kotle górnego spalania będę rozpalał od góry to nie kopci.
Proste, rezygnować z zakupu węglowego pieca bo to przeżytek.
~Kombinat
"nie ma czystego spalania węgla !!!!"
i co proponujesz z tym zrobić, jak jest jeszcze kikaset tysięcy albo i więcej kotłów na paliwa stałe i przez kilka lat jeszcze można w nich palić, a problem ze smogiem jest teraz?
nie ma czystego spalania węgla !!!!
REGULARNIE kopci, bo nie wie że może palić nie kopcąc
Polecam poczytać ze zrozumieniem artykuł, i zwrócić uwagę na słowa REGULARNIE,
Skąd wiesz że "jawnie olewa innych", może nie wie że można inaczej palić
Uczyć to można dzieci w podstawówce, a tutaj jawne olewanie innych, mandat mandat aż do skutku
Właśnie, ktoś powinien tego palacza (i nie tylko jego) nauczyć jak palić żeby nie kopcić np. straż pożarna, kominiarz lub straż miejska lub inna osoba z urzędu miasta, (tylko czy oni wiedzą jak należy palić w tzw. "kopcichach"), wtedy nie będą tak kopcić. Z własnego doświadczenia wiem że można palić bez kopcenia.
NIECH ROZPLI OD GÓRY
Jakby tego smrodu było mało, to kochane władze naszego miasta zamiast dbać o czystość powietrza, to jeszcze posypują nasze drogi pyłem dymnicowym - odpadem wyłapanym przez filtry w elektrowni, który unosi się w powietrzu a my to musimy wdychać.
niech przeczyści komin i zapali od góry
do tych eko-ludków jak będzie płacic 2 zł dziennie za osobe klimatycznego to dostaniecie świeży luft do oddychania a tak dychac tym co jest
rozsądny absolutnie nie bronię tego smrodziarza, dobrze że będą wymuszone zmiany, ale gdzie tam 2023 rok ?, Odpowiednie działania odnośnie tego smordziarza powinny być podjęte teraz i dzisiaj
@ciekawy wielu tak uważa jak ty ale problem w tym, że ci którzy siedzą w kotłowni nie widzą co leci z komina. Nie ma możliwości palenia bez dymu jeśli posiada się piec typu śmieciuch. Dlatego też zgodnie z uchwałą rządu nie wolno już takich pieców montować w nowych domach, a do 2023 będzie trzeba je wymienić na V klasy. Szkoda, że dano tak długi okres bo to oznacza, że taki kopciuch jak opisany w artykule będzie mógł jeszcze 5 zim kopcić ile wlezie.
Jak się nie ma co znęcać nad właścicielem?? od razu widać złą wolę i lenistwo właściciela ( palacza ) . Sam palę w piecu węglem, i nigdy powtarzam nigdy tak się nie dymiło. Ale kluczem jest właściwy rozmiar pieca, odpowiednia technika palenia, czystość pieca, czystość przewodów kominowych, odpowiednia temperatura itd , Myślę że kilka kilkanaście mandatów za trucie nauczyłoby go nie smrodzenia
tu sie nie ma co znęcać nad właścicielem domu tylko trzeba zapytać pana Kiecę dlaczego ścisłe centrum nie ma sieci ciepłowniczej?
To szczyt skąpstwa aby budynek komercyjny ogrzewać piecem śmieciuchem. Najlepiej bojkotować firmy który mieszczą się w takich budynkach. @borok a myślisz, że Ślązakom to nie przeszkadza? Przecież mamy do czynienia z kompletnym zdziczeniem ludzi w naszym regionie w ostatnich kilkunastu latach odkąd piece śmieciuchy firmy "Janusz" stały nieodzownym elementem prawie każdego budynku.
rmf24.pl z dziś - "Największe stężenie zanieczyszczeń powietrza czujniki wskazują w Katowicach, Tychach, Wodzisławiu Śląskim, Gliwicach i Żywcu. Tam normy są przekroczone 5-krotnie. Mimo tego, w aglomeracji śląskiej nie została wprowadzona darmowa komunikacja miejska."
do tych wszystkich eko-ludków proponuje wyjechac tam skąd przybyli wasi przodkowie wtedy bedziecie mieć cicho,spokojnie i czysto a nie marudzić tu.
~jet_78 wiemy co to jest ubóstwo intelektualne i ci współczujemy...
Wiesz co to jest głupota ?
Twoja bezsensowna wypowiedz,ludzie nigdy nie byli tak bogaci jak teraz a ty im wciskasz ze są biedni.Lecz się człowieku !
Każdy kopciuch kojarzy mi się z mało inteligentnym chamem,który biadoli na cały świat.
Eko jest sexy a ty nim nigdy noe będziesz.
Dla piszących tu gimbusów zachęcam do zakupu podręcznika z podstaw ekonomii. Myślicie że ludziska palą węglem bo: lubią zrzucać po 8 ton ręcznie do piwnicy, podnieca ich wynoszenie popiołu, ekscytują się codziennymi rozpałkami?. Dzieci tu chodzi o kasę. Wiecie co to jest ubóstwo energetyczne?.
Podobno w centrum można się podłączyć do ciepłowni ? W centrum tez jest gaz, wiec chyba tylko chęci brak. Wiele rodzin tak robi za wszelka cenę trzymają się starych nawyków i ładują do tego pieca... aż sami zdechną.
Ludzie wszyscy tracą zdrowie a straż miejska a przede wszystkim urząd miasta nic zrobić nie potrafią. Moje zdanie jest podobne jak poniżej ze węgiel nie nadaje się do indywidualnego ogrzewania w miastach a nawet na wsiach chyba że chcemy stracić zdrowie i życie przez dalsze tolerowane węgla jako paliwa i żadne kotły 5klasy nie poprawią sytuacji ..Tylko ogrzewanie gazowe lub z sieci cieplnej.