Po co Kiecy telewizorki?
W czasach słusznie minionych krążył dowcip o tym, jak radziecka telewizja kręciła film o dobroci Stalina. W jednym z ujęć do wielkiego wodza podchodzi dziecko i mówi: "Wujku, daj cukierka". W odpowiedzi Stalin krzyczy: "A paszoł won ty suk…..nu!". W tym momencie kamera pokazuje planszę z napisem: "Zwrócił uwagę. A przecież mógł zabić!". Jaki dobry ten nasz wódz.
Historyjka ta przypomniała mi się po przeczytaniu tekstu o tym, że władze Wodzisławia chcą wynająć dla promocji miasta 3 telebimy. (http://www.nowiny.pl/wodzislaw/85797-w-wodzislawiu-stana-3-ekrany-ledowe.html) Tu kamera najeżdża na napis: "Wynajmą. A przecież mogli kupić!" Jaki dobry ten nasz prezydent. Nie wyda naszych pieniędzy na zakup ekranów, nie wynajmie firmy do zrobienia konstrukcji nośnych i montażu, nie zatrudni pracownika do serwisowania, nie da zarobić informatykowi za obsługę systemu prezentacji filmów i informacji. Ogłosi tylko przetarg, a potem zapłaci firmie X jakieś śmieszne 200 tysiaków rocznie za wynajem telewizorków (w przetargu najniższa cena wyniosła 201.720 zł brutto). Taka tam panie błahostka… Jednym słowem oszczędność i roztropność na miarę męża stanu i trudnych czasów. Choć lekka skaza na ideale się pojawia. I to skąd? Z ręki (może nawet prawej) własnego urzędnika. Informuje on niesfornie, że miasto nawet gdyby chciało to nie dostałoby pieniędzy z Unii Europejskiej na taki zakup. Domyślam się, że gdyby nie te brukselskie skąpiradła to poszalałoby się z tymi telewizorkami, że ho, ho… Kto wie czy uwielbiający inspirujące podróże prezydent nie odwiedził czasem Chrzanowa. Tam burmistrz się nie szczypał, żadnej Unii o pieniądze nie prosił i za własne (czyli miejskie) kupił sobie ekran LCD. Za jeden zapłacił 250 tysięcy.
No dobra, to teraz całkiem poważnie. To, że wydamy z miejskiej czy jakiejkolwiek publicznej "tylko" 200 tysięcy za wynajem ekranów, a nie np. trzy razy tyle na ich zakup to złudna pociecha. Rzecz w tym, że po kiego czorta w ogóle Wodzisławiowi te telebimy? Czy naprawdę w kilkudziesięciotysięcznym, wcale nie bogatym mieście, nie ma lepszego pomysłu na to, jak wydać pieniądze z większym sensem? A konkretniej chciałbym zapytać, nawiązując do celów projektu w ramach którego to wszystko się dzieje (http://biznes.wodzislaw-slaski.pl/index.php/pl/), jakie to inwestycje przyciągną do miasta filmiki na telebimach porozstawianych przy ulicach? No, chyba że ja nie potrafię się wczuć w rozumowanie potencjalnego inwestora. Może rzeczywiście taki przedsiębiorca z walizką pieniędzy włóczy się po ulicach i wypatruje spragnionym wzrokiem, czy nie błyśnie mu aby nad głową jakiś zbawienny ekran albo kolorowy bilbordzik i nie szepnie: "Wędrowcze, tu jest twoja Itaka, tu znajdziesz szczęście, otwórz walizkę i migiem inwestuj swoje miliony". Oczywiście przy założeniu, że coś na tych ekranach zdoła dojrzeć. Bo był już taki pomysł promocyjny, że w mieście zawisły billboardy z miniaturowymi fotografiami kiepskiej jakości i napisem "Wodzisław Śląski - on ci to wszystko da!". Co konkretnie i komu niby da - tego dostrzec już się nie dało i to nawet pieszym przechodzących pod masztami, na których billboardy były zainstalowane.
I jeszcze jedno, wcale nie mniej ważne. Przeznaczenie planowanych ekranów ma rzekomo być nie tylko promocyjne. Występujący w tekście urzędnik informuje, że "być może będziemy również rozpowszechniać inne wiadomości ważne z punktu widzenia mieszkańców". Znaczy jakie? Mam nadzieję, że nie przedwyborczą propagandę sukcesu albo obietnice cudów? Inna rzecz, że bardzo jestem ciekaw efektów tego wczuwania się pana prezydenta w potrzeby informacyjne wodzisławian. I ewentualnie już podziwiam oryginalność pomysłu by komunikować się z nimi za pomocą ekranów LCD. Zaraz, zaraz….a może by ten odważny projekt uczynić jeszcze bardziej innowacyjnym i pozwolić na prezydenckich telebimach wypowiedzieć się mieszkańcom? Nie jestem całkiem pewny czy wyrażone przez nich opinie przyciągną inwestorów, ale przynajmniej będzie ciekawie. Oj, ciekawie…
Bożydar Nosacz
PS. Ciekawe czy pomysłodawca projektu analizował, jak świecące ekrany wpłyną na bezpieczeństwo ruchu w proponowanych miejscach? Ożywiona dyskusja na ten temat toczy się w Polsce od kilku lat i lada chwila ma zaowocować zmianami prawnymi ograniczającymi wolną amerykankę w montowaniu dekoncentrujących kierowców telewizorów.
Opinie oraz treści zawarte w rubryce Publicystyka przedstawiają wyłącznie własne zdanie autorów i mogą ale nie muszą odzwierciedlać poglądów redakcji. Masz coś ciekawego do przekazania szerszemu gronu - zapraszamy na łamy portalu nowiny.pl - opublikujemy Twój felieton bezpłatnie. Wyślij swoje przemyślenia na adres portal@nowiny.pl. Redakcja zastrzega sobie prawo odmowy publikacji materiału.
188 komentarzy
Śledź tę dyskusjęja trż w domu mam kilka telewizorów i co ????
tragedia palantów takich takich jak ty 1000& propagandy
Cała ta stronka jest śmiechu warta
Po co Kiecy telewizorki?. po to, żeby puszczać na nich propagandę o swoich sukcesach.
(http://biznes.wodzislaw-slaski.pl/index.php/pl/) Niewykorzytaną jak dotąd w pełni możliwością komunikacji jest transport kolejowy. Przez Wodzisław Śląski przebiega linia 158, która charakteryzuje się znacznym potencjałem przewozów towarowych i pasażerskich o znaczeniu międzynarodowym i regionalnym. Łączy Górnośląski Okręg Przemysłowy z Okręgiem Ostrawsko-Karwińskim po stronie czeskiej. Funkcjonowanie linii 158 w sąsiedztwie autostrady A1 stwarza możliwości realizacji centrów logistycznych w oparciu o przewozy intermodalne.
jakiej marki są te telewizory
czy on nimo inkszych wydatków
jo tyż chca taki telewizorek
na własna reklamę za pieniadze podatnika,wstyd,
no właśnie po co mu telewizorki ?????
A ja myślę że na sklonowanie go nie stać wiec się będzie powielał medialnie
"PO CO KIECY TELEWIZORKI "odp.-może żona nie pozwala meczy oglądać w domu.
Niż tą swoją miłość rozwiniesz ,to się zastanów dlaczego jest biedne i skromne twoje kochane miasto Wodzisław,a co do historii to za niedługo historią tylko zostanie i po nim zostanie tylko historia...
do dupy z taką miłością !!!! to miasto za chwile nie bedzie autonomicznym miastem a wiochą dla emerytów, młodzi zwiewają, brak perspektyw dla rodzin, do tego doprowadzają te władze ..... a ty sie z tego cieszysz??? gratuluję logiki
Ty go nie kochasz bo ktoś kto kocha nie pozwala krzywdzić upadlać ,niszczyć i dewastować ,w imię aby nam się , ktoś kto rzuca wielkie słowa na wiatr a nic nie czyni w kierunku tej miłości , to jest dopiero głupkiem, nie tylko internetowym ale prawdziwym , i ja bym nie chciał żeby mnie tak ktoś kochał...
Demokracja czy wolność w demokracji nie polega na wypisywaniu głupot. Kocham moje miasto, chociaż jest biedne i skromne, to mnie się bardzo podoba. Kocham mój Wodzisław, moją Ziemię Wodzisławską, ze swoją historią, specyfiką i ludźmi I wara wam od niego, internetowe głupki
Aleś wymyślił!!! Uważaj bo ci żyłka pęknie i nie trafisz do kibelka!!!
Zlikwidować Straż miejską i już będzie na telewizorki
Nie dziwota zwalnia ludzi kompetentnych, a otacza się takimi co widać,słychać i czuć ....
@mhl999,niestety Kieca od początku ma lekką rękę do wydawania publicznych pieniędzy,na dodatek zadłużył miasto na maksa,nieudolny prezydent!!!!!!!!
Nie da się ukryć obecna ekipa wydaje pieniądze w błoto. Naprawdę nie dociera do mnie argumentacja typu "wydaliśmy 15,20 czy n%" z całości i to się opłaca. Wkład własny to wkład własny i biorąc pod uwagę, że wiele tego typu projektów to powielanie tego co już było to należałoby się zastanowić nad dalszym trwonieniem pieniędzy. Przynajmniej na czas jakiś.
miasto wydaje masę kasy na pierdoły, aż jestem ciekaw czy jakiś komitet wyborczy podsumuje "uzasadnione" wydatki miasta na promocję. to w przeciągu paru lat idzie w miliony. następnie należałoby zestawić kwoty z tym co naprawdę można było zrobić za tą kasę dla miasta i jego mieszkańców. naprawdę nikt tak dobrze nie wywala pieniędzy w błoto jak kieca i jego ekipa :)
w 2014 "telewizorków" już nie powinno być. miasto dzierżawiło je będzie do końca 2013 i teoretycznie rzecz biorąc po tej dacie powinny zniknąć. tu rodzi się pytanie co tak naprawdę się z nimi stanie. całkowicie je zlikwidują, pozostaną same słupy czy miasto przedłuży dzierżawę i będą stały prywatnie? może redakcja się tego dowie?
@dno, bardzo trafny komentarz...
Miasto zadłużone na maksa z powodu takiego dziwacznego wydawania pieniędzy miejskich przez ostatnich kilka lat. Te telewizorki przydadzą się obecnej wladzy do propagandy swoich "sukcesów" w tej południowej bramie dziadostwa. Sukcesów rzeczywistych brak ale na tych telebimach będzie pełno sukcesów. Zamiast za tą kasę wykosić pokrzywy z trawników miejskich. Największym "sukcesem" jest ogromne zadłużenie miasta i zero perspektyw. Dno
Kto więcej zapłaci - też pytanie...
mam pytanie, któremu to komitetowi wyborczemu wynajmą "telewizorki" skoro umowa wynajmu jest do końca przyszłego roku (2013)?
tu pisze jeden i ten sam pajac pod 39 nickami ;]
A tak niby żle było za komuny ....to jak- kiedy było gorzej ?.a kiedy- jest lepiej ? sami sobie odpowiadacie!!!!!.
Za komuny był wzrost znaczenia Wodzisławia i jego rozbudowa wraz z całą infrastrukturą. Teraz widać wielki upadek miasta, a inwestycji tyle co kot napłakał. Za komuny wybudowano gigantyczne osiedla, kopalnie, dwujezdniową Matuszczyka, dworzec PKS, Raj Dziecka, szpital - jak te "gadżety" Kiecy mają się w ogóle do tych potężnych inwestycji tamtych dekad? Prawie się nie liczą...
A Ty DEBILU nie mow mi , ze za KOMUNY nic sie nie robilo, bo niestety bloki na ktorych mieszkach WYBUDOWANO za tej wysmiewanej komuny
Ale z ciebie Baran ......i nie powoli ale szybko przeistoczysz się w większego Barana...... Baranie... z baranim łbem i baranim myśleniem....sory nie wytrzymałem..... 35 lat temu była komuna nie projekty unijne i inwestycje z kasy unijnej jak byś stał koło mnie to by mnie musieli chyba trzymać....
Jak to po co?
A potem.... w przeddzień wyborów samorządowych w 2014 roku, okaże się że telebimy zostaną wynajęte "odpowiedniemu" komitetowi wyborczemu.....
w Wodzisławiu mieszkają same ramole, komu by się chciało za referendum chodzić. Sami sobie go wybrali, niech teraz cierpią oni, a z nimi cała ludność mieszkająca w mieście. Tak po prawdzie, co w tym mieście "wychodzisz" , zelówki zedrzesz , a nic nie wychodzisz.,,,,,,, nic nie załatwisz pozytywnego.
Dyskusja: