Niestrawny obiad dla posła Jarmuziewicza
Chyba już wszyscy słyszeli o biesiadowaniu w jednej z mszańskich restauracji wójta Mirosława Szymanka.
Zaprosił on wiceministra Tadeusza Jarmuziewicza, posła Krzysztofa Gadowskiego, dwóch przedstawicieli prywatnej firmy „Alpine”, na tzw obiad roboczy ( jak można wyczytać na rmf24.pl, słowa posła Jarmuziewicza ). Ponieważ w ministerstwie transportu, szef resortu minister Nowak wydał zakaz kontaktów urzędników ministerstwa z wykonawcami dróg bez udziału przedstawicieli GDDKiA (zwłaszcza wobec których toczą się spory sądowe) , wybuchła awantura. Mogliśmy przeczytać oświadczenia wójta który nie widzi nic niemoralnego w kontaktach prywatnych na styku urzędnik-prywatny przedsiębiorca. Innego zdania jest premier Tusk. Jak podały dzisiaj media, Poseł Jarmuziewicz został zdymisjonowany z funkcji wiceministra i wróci do ław poselskich. Pomimo że sam polecam kuchnie restauracji w której konsumowany był prywatny obiadek, dla posła Jarmuziewicza okazał się niestrawny. Czy którykolwiek z polityków da się jeszcze zaprosić na obiadek w Mszanie? „W łeb” także wzięły tak pięknie propagowane w mediach rozmowy z byłym wiceministrem, trawą zarosły ścieżki które wydeptał poseł Gadowski by doszło do wizyty wójta Szymanka w Warszawie. Efektów żadnych, zdymisjonowany minister, budowa mostu stoi, drogi w Mszanie zmasakrowane a domy mieszkańców ulegają dalszej degradacji. Czy to wszystko „na marne”? Ależ skąd! Mieszkańcy będą pamiętać o staraniach, rozmowach, wizycie w Warszawie; czyli o ciężkiej, siermiężnej pracy jaką dla naszego dobra wykonał wójt. A że efektów brak? Służby pijarowskie wójta zadbają o to, żeby wizerunek odbudować! I to już wiemy na pewno. W tej kadencji chodzi tylko o jedno. O WIZERUNEK !
zezem
Opinie oraz treści zawarte w rubryce Publicystyka przedstawiają wyłącznie własne zdanie autorów i mogą ale nie muszą odzwierciedlać poglądów redakcji. Masz coś ciekawego do przekazania szerszemu gronu - zapraszamy na łamy portalu nowiny.pl - opublikujemy Twój felieton bezpłatnie. Wyślij swoje przemyślenia na adres portal@nowiny.pl. Redakcja zastrzega sobie prawo odmowy publikacji materiału.