Brak kontaktu ze starszym mężczyzną zaniepokoił bliskich. Okazało sie, że 81-latek nie żyje
Strażacy w obecności policjantów wyważyli drzwi do mieszkania w Rudach. W środku natrafili na zwłoki.
12 lutego o godz. 16.10 dyżurny policji poprosił strażaków o pomoc w otwarciu mieszkania przy ul. Kozielskiej w Rudach. Zgłaszający od 11 lutego nie mieli kontaktu z lokatorem. Strażacy wyważyli drzwi. Wewnątrz natrafili na zwłoki 81-letniego mężczyzny.
- Stężenie pośmiertne było już wyraźne, dlatego odstąpiono od pierwszej pomocy - informuje Roland Kotula, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Raciborzu.
Strażacy sprawdzili pomieszczenia pod kątek obecności tlenku węgla, jednakże wynik badania był ujemny. Raciborska policja informuje, że zgon mężczyzny nastąpił z przyczyn naturalnych.
Dodajmy, że 12 lutego strażacy z powiatu raciborskiego interweniowali jeszcze w związku z uszkodzeniem ciężarówki na ulicy Brzeskiej w Raciborzu (godz. 8.22). Zerwaniu uległ wał napędowy, czego następstwem było uszkodzenie przewodów hydraulicznych i wyciek substancji ropopochodnej na jezdnię. Strażacy zebrali olej przy użyciu sorbentu, kierowali ruchem oraz pomogli w załadunku uszkodzonego pojazdu na lawetę.
O godz. 18.42 strażacy udali się na skrzyżowanie ulic Jana Pawła II i Opawskiej w Raciborzu, gdzie doszło do kolizji audi a4 oraz seata toledo. Uczestnicy zdarzenia nie odnieśli obrażeń. Szczegóły: Kolizja na mycie.
Ciężarówka z brzeskiej nie była ładowana na lawetę tylko holowana taką samą wywrotką w kierunku Lubomi.