Rocznica śmierci „śląskiego Mickiewicza”, wejście wojsk włoskich do Raciborza, tragiczne skutki zabawy nabitą bronią w Marklowicach i konflikt polsko-niemiecki w Wodzisławiu Śląskim o podłożu... matrymonialnym – to tylko część spraw, o których równo sto lat temu pisała redakcja ówczesnych „Nowin Raciborskich”.
Sceny jak z filmu akcji rozegrały się przed dworcem kolejowym w Raciborzu. Niejaki Besuch chciał zatrzymać rabusia, jednak złodziej wyciągnął pistolet i zastrzelił Besucha na oczach jego żony – to tylko jedna z historii, którą równo sto lat temu opisała redakcja ówczesnych „Nowin Raciborskich”. Zachęcamy do lektury, która przeniesie...
Epidemia krwawej biegunki, wielki przemyt spirytusu przez stację kolejową w Raciborzu, napady rabunkowe w Dziergowicach, Sławikowie i Stanicy, tragiczny wypadek podczas prac polowych i śmierć 16-letniego syna oberżysty, a także... biały poniedziałek w Rybniku, gdzie na ślubnym kobiercu stanęło aż... 41 par. To wszystko wydarzyło się...
Jaką hańbą okryły się dziewczyny z Jankowic? Co trafiało na stoły raciborzan, a czym zajadali się mieszkańcy Berlina? Jaki był przebieg makabrycznego wypadku kolejowego w Studziennej, w którym zginęło dwóch wojnowiczan? Dlaczego życie mieszkańców Gołkowic stało się udręką? O tym wszystkim przeczytać można w Nowinach sprzed stu lat.
Awantura o kiełbasę, tajemnicza katastrofa lotnicza, samobójstwo szesnastolatki i napaść trzech żołnierzy na córkę dworzanina – to tylko część spraw, które redakcja Nowin opisywała równo sto lat temu. Zachęcamy do lektury, która jest jak podróż w czasie.
Zamach na „antychrysta”, tragiczne skutki zabawy z bronią w Raciborzu, kara dla górników – świętokradców z powiatu rybnickiego oraz napad na konwój z pieniędzmi jak z filmów gangsterskich – to tylko część tematów, które redakcja Nowin poruszyła na łamach gazety równo sto lat temu.
Piętnastu bandytów uzbrojonych w siekiery napadło na probostwo, niemiecki szpicel węszy wśród polskich organizacji w Raciborzu, proboszcz z rybnickiego nie daje rozgrzeszenia z powodów politycznych, a w Adamowicach... zastrzelono Bogu ducha winną dziewczynę! O tym wszystkim pisały „Nowiny Raciborskie” równo sto lat temu. W gazecie...
Prorocze słowa księcia Lichnowskiego, wielkie manifestacje patriotyczne, zuchwałe napady, zabawa Czechów z Niemcami w kotka i myszkę oraz wizyta tajemniczego gościa z Ameryki – o tym wszystkim pisały „Nowiny Raciborskie” równo sto lat temu.
Tragiczny wypadek przy rozpalaniu pieca w Brzeziu, kara dwóch miesięcy więzienia za zabójstwo, wielka kradzież w Rybniku, skutki zabawy w bolszewików oraz spaczenie „najzaszczytniejszego zawodu, zawodu wychowania młodego pokolenia” – to tylko część tematów, które poruszono w „Nowinach Raciborskich” równo sto lat temu.
Krwawe procesje, palenie Judasza, wierzbowe krzyżyki znamionujące łaskę Bożą, sposoby na zapewnienie urodzaju, a nawet konszachty czarownic z dyabłami – to wszystko opisała redakcja „Nowin Raciborskich” w świątecznym numerze równo sto lat temu. Zachęcamy do lektury o dawno już zapomnianych gusłach, obrzędach i zwyczajach związanych...
Co papież miał do przekazania Leninowi, okoliczności tragicznego wypadku w Baborowie, masowe aresztowania Polaków w powiecie rybnickim, muzułmanie w służbie Rzeczpospolitej, zachłanność Czechów, powrót zamordowanego żołnierza i nauka na Wielki Post – to tylko część tematów, które poruszyła redakcja „Nowin Raciborskich” równo sto lat temu.
W nocy z 19 na 20 sierpnia 1920 roku wybuchło II powstanie śląskie. Oto jak wydarzenia tamtych dni opisywała redkacja ówczesnych "Nowin Raciborskich".
W tym tygodniu przypadają 99. rocznica wybuchu I powstania śląskiego i 98. rocznica wybuchu II powstania śląskiego. Z tego powodu robimy wyłom w cyklu „100 lat temu w Nowinach”, a za cel naszej podróży w czasie obieramy gorące sierpniowe dni 1919 i 1920 roku...
Cyganie pod osłoną nocy przekraczają Odrę i dopuszczają się zuchwałej kradzieży. Dozorca więzienny dokonuje makabrycznego odkrycia w Studziennej. A na weselu pod Rybnikiem leje się krew, bo karczmarz nie chciał lać więcej wódki jednemu z gości... Przekonaj się, o czym pisano w "Nowinach Raciborskich" dokładnie 127 lat temu.
Co napisała w liście do cara niejaka Cebrzykowa, że ją za te słowa aresztowano? Jak skończył się wielki proceso trzy fenigi, których nie chcieli zapłacić na mycie gospodarze z Pietrowic Wielkich? Czyim głosem może mówić wagon towarowy? Pytania i odpowiedzi dotyczą wydania "Nowin Raciborskich" 19 marca 1890 roku. Zapraszamy do lektury.
Na kogo powinni głosować katolicy? Jaka była przyczyna śmierci robotnika Gąsiora z Zabełkowa, który osierocił siedmioro dzieci? Czy w Kuźni Raciborskiej doszło do dzieciobójstwa? Na te pytania znajdziecie odpowiedzi w "Nowinach Raciborskich z 5 lutego 1890 roku. Ponadto: wyborcze emocje, germańsko-słowiańskie zmagania, a nawet... suche żarty.
Do makabrycznego (przywodzącego na myśl krwawą scenę z "Ziemi obiecanej") wypadku doszło przed 127 laty w rybnickim browarze. O tragedii pisała redakcja "Nowin Raciborskich" w wydaniu z 27 listopada 1889 roku. Co jeszcze zajmowało Czytelników "Nowin..." sprzed wieku?