Usuwanie nadłamanych przez wiatr gałęzi, śliskie drogi i kolizje oraz pożar - sprawdź, czym zajmowali się strażacy podczas minionego weekendu.

- Bardzo fajnie zachowali się sąsiedzi, że nie pozostali obojętni na możliwe zagrożenie i zaalarmowali straż pożarną - komentuje jedno ze wczorajszych zdarzeń Roland Kotula, dowódca JRG PSP w Raciborzu.

Poznaj jak mieszkańcy Rudy Kozielskiej i ich goście żegnali święta.

Kierowca, który w listopadzie 2014 wjechał na chodnik i zabił dwie osoby, nie pójdzie do więzienia. Sąd warunkowo zawiesił mu karę dwóch lat pozbawienia wolności. Sąd Okręgowy w Gliwicach utrzymał właśnie ten wyrok w mocy.

Tradycyjnie - już od 21 lat na boisku LKS Ruda Kozielska został rozegrany mecz noworoczny. Tym razem przyszło grać przy temperaturze 0 stopni Celsjusza.

Z budynku ewakuowano kobietę z dzieckiem. Urządzenia pomiarowe wskazały wysokie stężenie gazu w powietrzu. - Atmosfera była wybuchowa - przyznaje Mateusz Wyrba, zastępca dowódcy JRG PSP w Raciborzu.

Derbowy mecz pomiędzy LKS Jankowice a LKS Ruda Kozielska mimo niesprzyjającej  pogody przyciągnął wielu sympatyków piłki nożnej. Spotkanie zakończyło się remisem.

Miniona doba  (28.10.2015) należała do spokojnych. Strażacy z powiatu raciborskiego uczestniczyli w dwóch akcjach - gaszeniu pożaru i poszukiwaniach zaginionego mężczyzny.

Tradycją w Rudzie Kozielskiej już od kilku lat jest "Wieczór Kolęd", który odbywa się w okolicach Bożego Narodzenia. Po jego zakończeniu uczestnicy często mówili, że warto byłoby zorganizować podobny wieczór, tyle że... z piosenkami biesiadnymi.

W niedzielne popołudnie na boisku w Rudzie Kozielskeij został rozegrany mecz drugiej grupy raciborkskiej B klasy, pomiędzy miejscowym LKS Ruda  Kozielska a LKSem Lyski. Przyjezdni rozgromili gospodarzy strzelając im cztery bramki.

  25 i 26 lipca członkowie LKS Ruda Kozielska świętowali 95 urodziny swojego klubu. Podczas festynu z tej okazji nie było czasu na nudę.

Osiem razy wyjeżdżali do akcji strażacy minionej doby. Największe straty w zdarzeniach odnotowano w Tworkowie (20 tys. zł) oraz w Raciborzu przy Rybnickiej (5 tys. zł).

Podczas minionego weekendu strażacy wyjeżdżali do akcji aż dwadzieścia cztery razy.

Kolejna nawałnica przetoczyła się przez powiat raciborski. Strażacy zawodowi razem z ochotnikami do późnych godzin nocnych pracowali przy usuwaniu szkód.

- Dziś, po prawie dziesięciu miesiącach od rozpoczęcia prac, widać gołym okiem ile zostało już zrobione - pisze Artur Klimek.

Pożary traw nękają powiat raciborskim. We wtorek w przeciągu niespełna pięciu godzin strażacy gasili pięć takich pożarów. Na bieżąco jest również monitorowana sytuacja w rudzkich lasach, gdzie wciąż panuje trzeci (najwyższy) stopień zagrożenia pożarowego.

Aż dwadzieścia razy w ciągu trzech dni wyjeżdżali do akcji raciborscy strażacy. Gasili rozmaite pożary, pomagali w zdarzeniach drogowych, ratowali mieszkańców Raciborza przed zabójczym tlenkiem węgla.