Mężczyzna został skazany prawomocnym wyrokiem sądu za utrwalanie treści pornograficznych z udziałem małoletniego. Ma do odbycia karę 9 miesięcy pozbawienia wolności, jednak nie stawił się do zakładu karnego.

Uzbrojony mężczyzna groził policjantom. Nie reagował na ich polecenia. Funkcjonariusze użyli broni i zatrzymali 60-latka. Mężczyzna usłyszał zarzut.

Policjanci zatrzymali dwóch nastolatków, którzy uciekali przed policjantami. Poruszając się czarnym audi popełnili szereg wykroczeń drogowych, nie zatrzymali się też do kontroli. Mundurowi wykorzystali radiowóz jako środek przymusu bezpośredniego i oddali strzały w kierunku pojazdu.

Strażnicy miejscy z Rybnika zwracają się z prośbą do mieszkańców o informowanie o wszelkich uszkodzeniach, brakach w infrastrukturze, czy aktach wandalizmu mających miejsce na placach zabaw.

Postawą godną do naśladowania wykazali się mieszkańcy Rybnika, którzy zabrali kluczyki pijanemu kierowcy i natychmiast wezwali policjantów. 44-letni kierujący volkswagenem miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie.

Grzywną w wysokości nawet 30 tysięcy złotych może zostać ukarany 36-letni rybniczanin, który od lat jeździł na swoim motocyklu bez uprawnień. Jednoślad również nie posiadał aktualnych badań technicznych.

W niedzielę wieczorem (21.07.) 60-letni mieszkaniec Rybnika zadzwonił na numer alarmowy, by oświadczyć, że chce odebrać sobie życie, ma broń palną i będzie strzelał do policjantów. Podczas interwencji skierował broń w kierunku funkcjonariuszy i nie reagował na ich polecenia.

W niedzielę wieczorem (21.07.) na terenie jednej z posesji przy ulicy Łanowej doszło do strzelaniny.

Dążąc do poprawy bezpieczeństwa na drogach województwa śląskiego, policjanci organizują dla motocyklistów bezpłatne warsztaty doskonalące jazdę.

W Centrum Kulturalno-Edukacyjnym w Czerwionce-Leszczynach odbyła się uroczysta zbiórka z okazji święta policji. To czas awansów, nominacji, wyróżnień oraz podziękowań dla policjantów i pracowników policji.

Do groźnego zdarzenia drogowego doszło w Czerwionce-Leszczynach na ulicy Ornontowickiej.

Poszukiwany górnik żyje. Takie informacje dotarły do nas w sobotę (13.07.) tuż przed 14:00. Pracownik kopalni w Rydułtowach był poszukiwany od czwartku (11.07.), kiedy doszło do wstrząsu. Pod ziemią spędził ponad 50 godzin.