„Nowe Szaty” rundy w Kietrzu
Są pewne szlagiery, czy to kultowe F1 na Grand Prix Monaco, albo legendarna runda WRC wracająca do Polski w tym sezonie. Podobnie jest w historii ligi Drift Open. W każdym sezonie możemy na kalendarzu ligi znaleźć pewne mocne punkty.
Niewątpliwie jednym z takich punktów w sezonie 2024, jest już czwarty powrót do pięknej miejscowości Kietrz! Miejsce na swój sposób magiczne, bowiem bardzo szybko kibice pokochali drifterów i ten sport. A sama oprawa zawodów przywodzi na myśl jedne z najlepszych imprez driftingowych w Polsce i nie tylko! Ten kultowy szlagier nie tylko powraca, ale w całkowicie nowej, jeszcze bardziej spektakularnej odsłonie! Dodatkowo z dotychczas rekordową listą zgłoszeń. 80 kierowców podzielonych na 3 klasy, przywiezie swoje maszyny do wygrywania, co już zwiastuje najmocniejszą obsadowo edycję w historii. Ale czy tylko obsadowo?
Skąd taka siła przebicia rundy w Kietrzu? Decydującym faktem jest bardzo pozytywny odbiór władz miasta i chęć wsparcia oraz promowania pięknego sportu jakim jest drifting. Jednak to można określić jako połowiczny sukces. Niesamowicie ciepłe przyjęcie Drift Open przez mieszkańców dało się zapamiętać jako druga bardzo istotna składowa sukcesu rundy w Kietrzu.
Runda w Kietrzu już od pierwszej edycji pokazała jak tworzyć eventy na bardzo wysokim poziomie, gdzie profesjonalna organizacja zawodów uzupełnia się z bardzo dużą ilością wydarzeń towarzyszących. Koncerty gwiazd, strefy „food truck”, liczne atrakcje dla dzieci, wystawy aut, parady klasyków czy motocykli. Niesamowicie duże zainteresowanie mediów, nie tylko Internetowych. Ten rok nie będzie inny…, chociaż jednak będzie… Z tym faktem, że będzie więcej, mocniej i z jeszcze większym przytupem.
Nowa lokalizacja pozwala organizatorom narzucić trasę zawodów wedle ich uznania, co może zwiastować bardzo efektowne i bliskie pojedynki drzwi w drzwi. Tym samym jest o wiele bardziej bezpiecznie niż na ulicach miasta. Stąd po raz pierwszy włodarze Drift Open pozwolili klasie Pro- Am(czyli bardziej początkującym gwiazdom tego sportu) brać udział w „Kietrzańskich Bojach.” Wraz z burzą mózgów władz miasta, osób odpowiadających za pracę „Tkalnia - Centrum Kultury i Sportu w Kietrzu” oraz Jacka Olejnika, zawodnika Drift Open – bardzo mocno zaangażowanego w organizację rundy każdego roku, szybko narodził się pomysł aby zorganizować show okraszone w koncerty kolejnych gwiazd. W tym roku będzie to „Smolasty”, „PlanBe”, „Orkiestra Dorosłych Dzieci” i „Big Bike Orchestra”. Zdecydowanie wysoka półka artystów. Wraz z zakończeniem koncertów gwiazd przewidziane jest afterparty. Wymagający widzowie będą mogli cieszyć się tegorocznym spektaklem w Kietrzu niemal 24 godziny na dobę.
Cała infrastruktura imprezy będzie wręcz okraszona bodźcami, uderzającymi w widza w każdym momencie i z każdej strony. Zlot aut, telebimy z relacją zawodów, trybuny, „żarciowozy”, różni wystawcy, nocny pokaz dronów – ufundowany przez Jacka Olejnika, który wygrał go na licytacji podczas WOŚP, pole kampingowe. Wymieniać możemy bardzo długo, a kilka „asów w rękawie” czekać będzie na widzów na miejscu. Nie chcemy wszystkiego zdradzać od razu.
Jednym z istotnych faktów wzmagających zainteresowanie samymi zawodami jest fakt, że to już będzie półmetek sezonu. Gdzie klasyfikacje generalnej każdej z klas po rundzie nabiorą rumieńców i pokażą nam – „Którzy zawodnicy mają największą zaliczkę punktową w drodze po tytuły mistrzowskie?”
5-7 lipca 2024 zapisze się w kartach historii naszego narodowego driftingu, od Ciebie zależy czy przeżyjesz te wyjątkowe chwile z nami? To nie jest wyłącznie kolejna emocjonująca runda Drift Open, to Kietrz Festiwal! Gdzie drift gra w akompaniamencie innych wspaniałych spektakli!
/Materiały prasowe/