Miejscowi dziękują za żniwa na festynie przy szkole. Korowód urządzili barwny, z paroma scenkami (Samborowickie SPA, rodzinka 500+ czy wesoła służba zdrowia) i drużyną futbolu amerykańskiego Raptors Racibórz, która ma tu swoje boisko. Sołtys Adrian Niewiera poruszał się specjalnym pojazdem - Sołtys Mobile. Krzyczał: władza jest bliżej ludzi!
Pogoda nie dopisała organizatorom tegorocznego widowiska ulicznego "Marcin z Tours - Święty z Wyobraźnią Miłosierdzia", nie zawiedli jednak aktorzy, mieszkańcy wsi i goście, którzy w deszczu i zimnie przeszli całą drogę żywota św. Marcina.
Wieś pod wodzą sołtysa Adriana Niewiery słynie z zabawnych scenek na przyczepach w korowodzie dożynkowym. W tym roku ton nadawały pszczoły z jednym trutniem. Miodu też nie brakowało bo gospodarze raczyli nim uczestników korowodu. W przejeździe po wsi uczestniczyli wójt Andrzej Wawrzynek i przewodniczący rady powiatu Adam Wajda.
Popularny „tanzbär” to samborowicka tradycja. Tak wieś urządza ostatki. Mężczyzna przebrany za niedźwiedzia ze słomy zaprasza do tańca miejscowe kobiety. Taniec z misiem zapewnia im pomyślność na cały rok. Oragnizatorem imprezy jest OSP i sołectwo. W rolę niedźwiedzia wcielił się po raz pierwszy sołtys Adrian Niewiera.