Komendant Miejski Policji w Żorach zaproszony został przez Śląskie Kuratorium Oświaty do poprowadzenia spotkania z dyrektorami szkół woj. śląskiego. Inspektor Mariusz Klepek oraz żorscy mundurowi przedstawili rozwiązania i uregulowania zawarte w nowej ustawie o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich.

Najbliższe miesiące spędzi w areszcie 32-letni mężczyzna, który jest podejrzany o znęcanie się nad swoją rodziną.

Żorscy mundurowi nakazali opuścić mieszkanie mężczyźnie, który znęcał się nad swoją żoną. Tak radykalne kroki niezbędne są, aby zapewnić bezpieczeństwo domownikom.

Policjanci z Jastrzębia-Zdroju zatrzymali 18-letniego mężczyznę w związku ze znęcaniem się nad rodziną. W sierpniu ubiegłego roku jastrzębianin otrzymał sądowy nakaz opuszczenia mieszkania i zakaz zbliżania się do ojca. Od stycznia objęty był policyjnym dozorem.

Na osiedlu 1000-lecia doszło do napadu na 50-letniego mężczyznę. Jastrzębianin został pobity i okradziony przez dwóch jastrzębian.

Sąd Rejonowy w Jastrzębiu-Zdroju, na wniosek śledczych i prokuratora, podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu 26-latka, zatrzymanego przez policjantów za znęcanie się nad rodzicami. Podczas ostatniej awantury ugodził ojca nożem.

Sąd tymczasowo aresztował na 3 miesiące 42-latka, który znęcał się nad swoją żoną. To mundurowi 16 czerwca zakazali kontaktowania się i zbliżania agresorowi do małżonki, a także nakazali opuszczenie mieszkania. Niestety jastrzębianin nie zamierzał stosować się do wydanych przez policjantów poleceń.

Bił i wyzywał swoją żonę. Kolejny agresywny mąż został zatrzymany i nie może zbliżać się do małżonki.  Dostał też nakaz opuszczenia mieszkania.

44-latek otrzymał policyjny nakaz opuszczenia mieszkania i zakaz zbliżania się do jego bezpośredniego otoczenia. Takie są konsekwencje znęcania się nad bliskim.

Kierujący fiatem wyprzedzał na linii podwójnej ciągłej, gdy nagle zauważył rowerzystę. Kierujący osobówką wyszedł z pojazdu i doszło do awantury, po czym wsiadł z powrotem do auta, przejechał po rowerze 26-latka, a następnie przewiózł go 15 metrów na masce auta.

Najpierw wszczął awanturę w mieszkaniu, a potem znieważył interweniujących policjantów. Mundurowych wyzywał w niezwykle wulgarny sposób i groził im zabójstwem. Krzyczał, że odbierze im broń, powystrzela stróżów prawa i ich rodziny.

Za zdemolowanie dwóch stanowisk obsługi klienta w banku odpowie 56-letni mieszkaniec Żor, który wczoraj zdenerwował się, kiedy odmówiono mu wypłaty pieniędzy. Mężczyzna chciał podjąć gotówkę, używając odcisku palca, a kiedy dowiedział się, że to niemożliwe zaczął niszczyć sprzęt.

Mężczyzna najpierw wszedł do lokalu, gdzie "bez powodu zaczął niszczyć wyposażenie restauracji", a następnie oddalił się w kierunku marketu...

Kierowca z powiatu gliwickiego zdenerwował się zbyt wolną, jego zdaniem, jazdą innego uczestnika ruchu. Zajechał mu więc drogę, czym spowodował ogromne zagrożenie. Prowadzący autobus mężczyzna ratował się gwałtownym manewrem, podobnie jak kierowca toyoty.

Blisko promil alkoholu w wydychanym powietrzu miał mężczyzna, który podczas interwencji zaatakował policjanta. 48-latek najpierw chciał "przegonić" patrol, a później zaczął odpychać i obrażać jednego z mundurowych. Agresywny mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.

Na wniosek policji i prokuratury Sąd Rejonowy w Gliwicach aresztował tymczasowo 17-latka, który znęcał się nad swoją matką i siostrą. Młody człowiek nie skorzystał z szansy, jaką dali mu śledczy. Na proces czeka teraz za kratami.

W Żłobku Miejskim nr 1 w Wodzisławiu Śląskim rozpoczął się cykl warsztatów dla rodziców pn. „Dobre i mądre rodzicielstwo”.