- Archeolodzy z Muzeum Śląskiego i Uniwersytetu Wrocławskiego jak co roku wrócili do Samborowic koło Raciborza, aby odkrywać kolejne ślady osady Celtów, którzy zamieszkiwali obszar części Górnego Śląska od przełomu V i IV wieku aż po koniec II wieku przed Chrystusem - informuje Muzeum Śląskie w Katowicach. Co tym razem odkryto?
Prace badawcze będą prowadzone na obszarze pól uprawnych w ramach archeologicznego projektu poświęconego zagadnieniu zasiedlenia Górnego Śląska przez łowców i zbieraczy w paleolicie.
W Samborowicach w gminie Pietrowice Wielkie odnaleziono pozostałości po cywilizacji sprzed ok. 7 tysięcy lat. To efekt pracy zespołów archeologicznych z Muzeum Śląskiego i Uniwersytetu Wrocławskiego. Jak przekazują specjaliści, gdyby kilka lub kilkanaście lat później prowadzone były te prace, to po tych pozostałościach mogłoby pozostać niewiele.
Na relikty dobrze zachowanej konstrukcji drewnianej natrafili archeologowie podczas prac ziemnych przy ul. Targowej w Wodzisławiu. Konstrukcja zalegała około 2,5 metra poniżej współczesnej nawierzchni.
Badacze prowadzący nadzór archeologiczny podczas budowy ciepłociągu między muzeum, a parkiem miejskim natknęli się na tkwiące w ziemi fragmenty kamienno - ceglanych murów. Wszystko wskazuje na to, że to pozostałości po wodzisławskim zamku rozebranym do cna w XVIII wieku za sprawą Dietrichsteinów, którzy postanowili wznieść własny pałac.
Od kilku tygodni, na terenie budowy przy ulicy Ludwika znajdowane są ludzkie szczątki. Czaszki, piszczele a nawet kompletne szkielety – niemal każdego dnia robotnicy natrafiają na ślady byłego cmentarza. Pracownicy muzeum potwierdzili nam, że dokonano takiego odkrycia dopiero gdy poinformowaliśmy ich o dotarciu do materiału zdjęciowego...
Tekst pochodzi z aktualnego wydania Nowin Raciborskich