Na Batorego znów odchodzą nocne balangi
Mieszkańcy kamienic w pobliżu urzędu miasta znów przeżywają "gorączkę sobotniej nocy". Po imprezach w pobliskim lokalu ulica Batorego zamienia się hałaśliwy zakątek.
Gehenna lokatorów, imprezowicze bezkarni, prezes SM Marcel się boi
Danuta Kochel to jeden kłębek nerwów. Od ponad 20 lat żyje sama w mieszkaniu w bloku przy ul. Kwiatowej w Radlinie. Ostatnie 5 lat to istne piekło, jakie zgotowali jej kolejni sąsiedzi z piętra wyżej.
Tekst pochodzi z aktualnego wydania Nowin Wodzisławskich