Na obradach Rady Miasta Wodzisławia miało być nowocześnie, przejrzyście i sprawnie. Każdy radny zaopatrzony w aparat miał głosować naciskając na przycisk.
Mieczysław Kieca, prezydent Wodzisławia zatrudnił z początkiem listopada osobistego doradcę - emerytowanego naczelnika wydziału geodezji. 65-letni Janusz Nowicki ma zajmować się szukaniem chętnych na wszystkie działki oferowane przez miasto na sprzedaż, zarówno inwestycyjne, jak i pod zabudowę mieszkaniową.
Ulice w centrum Starego Miasta będą przebudowane. Władze Wodzisławia poszukują aktualnie firmy, która opracuje dokumentację dla tej inwestycji.
Od września w wodzisławskich szkołach podstawowych i gimnazjach uczniowie jedzą posiłki przygotowane przez firmę cateringową. Narzekają i jedni i drudzy. Pierwsi na jakość jedzenia, drudzy na ich liczbę.
Urząd miasta poinformował, że nie będzie zapowiadanego na dziś zamknięcia ul. Radlińskiej i związanej z tym zmiany w organizacji ruchu.
To ma być bicz na majętnych wodzisławian, którzy mają zasądzoną eksmisję, ale bezkarnie żyją w swoich mieszkaniach. Władze Wodzisławia rozglądają się mianowicie za hotelem, do którego te osoby byłyby kierowane.
Remont ul. 26 Marca budzi kontrowersje.
Ministrowi pomyliły się daty?
Otwarcie miało nastąpić pod koniec września tego roku. Tymczasem nie ma nawet pozwolenia na budowę.
Sprawdzają czy nie skradziono znajdujących się wewnątrz cennych dokumentów i pamiątek.
Przestaje istnieć Spółka Obrotu Energią, która miała zapewnić tańsze ciepło dla miast – założycieli, czyli Wodzisławia, Rybnika, Jastrzębia, Żor i Raciborza. Uchwałę wyrażającą zgodę na likwidację podjął już Rybnik. 27 czerwca podobną decyzję podjęła Rada Miasta Wodzisławia.
Od 1 września posiłki dla SP3, ZS3, SP5, G2, SP2, i SP10 przygotowywać będzie krakowska firma Catermed. Wygrała przetargi na dzierżawę stołówek i przygotowanie obiadów proponując stawkę 3,53 do 3,86 zł za posiłek jednodaniowy.
Fuszerka firmy wykonującej chodnik czy bezlitosne prawa natury?
Stronę internetową urzędu miasta zaatakowali hakerzy.
Autostrada A1 na odcinku Gorzyczki-Świerklany nie będzie przejezdna na Mistrzostwa Europy.
Na początek dostępna tylko część obiektów.
Samorządy w ramach oszczędności wyłączają uliczne latarnie. Niektóre chcą zmniejszyć koszty oświetlenia nawet o 30 proc. Policja ostrzega: to niebezpieczne.