Z roku na rok w Wodzisławiu Śląskim i pozostałych miejscowościach powiatu rośnie liczba dzieci, które nie są szczepione.
Wodzisławianka kupiła w supermarkecie skrzydełka z kurczaka. Miał to być przysmak dla psa. Kobieta mocno się zdziwiła, bo po ugotowaniu skrzydełka zaczęły... świecić.
Wodzisławski sanepid na mapie województwa plasuje się w czołówce, jeśli chodzi o zgłaszanie zachorowań na boreliozę. Z czego to wynika?
Wybrał się z córką do parku miejskiego w Wodzisławiu. Chcieli nakarmić kaczki i łabędzia. Zamiast ptaków zobaczyli kłębowisko szczurów. – Niech miasto coś z tym zrobi, tu chodzi o bezpieczeństwo dzieci – apeluje Tomasz Kapuściński z Wodzisławia.
Gminy powiatu wodzisławskiego nie zgadzają się, by na ich terenie powstało grzebowisko. To miejsce, w którym pali się padłe lub zabite w wyniku chorób zakaźnych zwierzęta.
Mieszkanka Olzy przekonała się na własnej skórze, co to znaczy załatwić sprawę w sanepidzie. Mówi wprost, że to absurd.
Dopalacze cały czas groźne. Problem dotyczy nie tylko Lubomi, zwanej już „zagłębiem dopalaczy”, gdzie w ciągu kilku ostatnich tygodni policja rozpoczęła 5 postępowań w sprawie posiadania narkotyków. Teraz ofiarami działania dopalaczy stali się gimnazjaliści z Zespołu Szkół w Gogołowej.
O przepisach sanitarnych, kondycji finansowej i przyszłości sanepidu z Barbarą Orzechowską, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Wodzisławiu rozmawia Anna Burda-Szostek.
Samoobsługowy kontener stanął na parkingu przy ul. Arendarskiej.
W sklepie przy ulicy Kokoszyckiej sprzedawano produkty, których terminy przydatności do spożycia minął nawet dwa lata temu.