Przedstawiciel Stowarzyszenia Odra 1945 o uporczywym braku wolnego czasu i wielkich planach na 2019 rok.
Masa historycznych ciekawostek i miejsc dostępnych dla nielicznych, odkrytych czasem przypadkiem, tajemnic dawnego Raciborza. Tym razem sekcja dziennikarska Klubu dla Młodzieży "Strefa" pyta o Racibórz Bartłomieja Mielnika, badacza lokalnej historii.
Miłośnicy lokalnej historii ze Stowarzyszenia Odra 1945 wspólnie ze znajomymi oraz uczniami z raciborskiego poprawczaka pracują na zapomnianym cmentarzu ewangelickim przy ul. Starowiejskiej w Raciborzu.
Od stycznia Racibórz obchodzić będzie swoje 800-lecie bo tyle czasu posiada prawa miejskie. Zaplanowano już parę oficjalnych przedsięwzięć na tę okazję, ale większość zamiarów jest nieskonkretyzowana. Co sugerują prezydentowi radni, a co proponuje im on sam?
Pierwszą perkusję zrobił z garnków, pokrywek i wanienki. Z krzyża nad domowym kominkiem spogląda Chrystus, którego sam namalował. Na werandzie można wygodnie rozeprzeć się na kanapie, którą zrobił z europalet. Widać stamtąd ogródek i wbitą w ziemię tabliczkę "Achtung minen". Wieczorami ślęczy nad starymi mapami Raciborza. A...
Niebywałe tłumy na wernisażu wystawy "Plomby pamięci" w Galerii Obok. Widzowie czekali na dworze, aby móc zobaczyć niezwykle ciekawe kolaże zdjęciowe autorstwa Bartłomieja Mielnika.
Puste miejsca w mieście, wypełnione skwerami lub nową architekturą, wołają o wspomnienie. Na pomoc dawnemu Raciborzowi przychodzi grafik komputerowy Bartłomiej Mielnik.
Projekt okładki autorstwa raciborzanina najbardziej przypadł do gustu zespołowi.
W piątek 30 marca na Przystanku Kulturalnym Koniec Świata przy licznie zebranej publiczności wystąpił raciborski zespół The Band Of Endless Noise.