Kryminalni z Żor wpadli na trop i rozliczyli z przestępczej działalności oszusta, który wyłudzał pieniądze na rzekomą rehabilitację córki. Mężczyzna wielokrotnie prosił też o pieniądze kłamiąc, że zabrakło mu na paliwo. 31-latek nie posiadał jednak prawa jazdy i samochodu, a jego pociecha, jak się na szczęście okazało, była zupełnie zdrowa.
Lokatorkę mieszkającą przy ulicy Pomorskiej spotkała w środę niemiła niespodzianka. Do jej drzwi dobijał się bezdomny, na dodatek kompletnie pijany.
Wrzesień 2018. Brudny i zarośnięty idzie ulicami Wodzisławia. Zaczepia ludzi: „daj na bułkę”. Rzadko wydaje na jedzenie, zwykle na alkohol. Śpi byle gdzie. Grudzień 2018. Nowa marynarka, skórzane buty, błyszczący zegarek. Za chwilę obiad, trzeba wracać. Bo jest gdzie i jest po co... 58-letni Grzegorz - znany wodzisławianom jako...
Od 10 grudnia działa w Rybniku ogrzewalnia dla osób bezdomnych, udzielająca doraźnej pomocy w sytuacjach kryzysowych (w okresie jesienno-zimowym) poprzez zapewnienie potrzebującym krótkotrwałego schronienia i ochrony przed mrozem.
W związku z pogorszeniem się warunków pogodowych i znacznym spadkiem temperatur, rybniccy policjanci wspólnie z pracownikami socjalnymi zajmującymi się problemem bezdomności w Rybniku sprawdzają miejsca, w których przebywają bezdomni. Celem akcji jest nie tylko sprawdzenie warunków w jakich żyją bezdomni, ale i nakłonienie do skorzystania z pomocy.
Ruszyły coroczne, regularne kontrole miejsc bytowania osób bezdomnych. Przy współpracy z pracownikami opieki społecznej, patrole rybnickiej straży miejskiej biorą udział w cyklicznych kontrolach miejsc bytowania osób bezdomnych.
19 listopada dyżurny Straży Miejskiej w Rybniku odebrał telefon od kobiety, która twierdziła, że na ul. Sławików na skwerze znajdują się dwaj mężczyźni, którzy prawdopodobnie nie żyją.
Przez ponad pół roku bezdomny nocował we wraku samochodu zaparkowanego przy jednym z supermarketów w centrum miasta. Choć miejsce zamieszkania zmienił, to problem porzuconego auta dalej pozostaje nierozwiązany.
W centrum Wodzisławia Śląskiego doszło do sceny mrożącej krew w żyłach. Kobieta otworzyła karton, który stał przed sklepem. Krzyknęła przerażona. W kartonie znajdowały się zwłoki mężczyzny pozbawione nóg. Tak przynajmniej myślała.
Piją, sikają, zaczepiają ludzi, wymuszają pieniądze. - Najgorsze, że zaczęli wchodzić na nasze posesje! A kiedy ich przeganiamy, to w odwecie zostawiają nam swoje odchody, które potem musimy sprzątać - denerwują się mieszkańcy Wodzisławia.
Tragiczny finał libacji w pustostanie w Wodzisławiu. W poniedziałkowy ranek 3 września w pobliżu budynku znaleziono zwłoki mężczyzny w średnim wieku.
Marek C. próbował sam wynieść ciało zabitego kolegi, ale opadł z sił. Z pomocą przyszedł mu życzliwy sąsiad. Obaj ukryli zwłoki Marka J. w strumyku.
Tragiczny finał libacji w pustostanie w Wodzisławiu. W poniedziałkowy ranek w pobliżu budynku znaleziono zwłoki mężczyzny w średnim wieku.
AKTUALIZACJA
Dzielnicowi zatrzymali 33-latka bez stałego miejsca pobytu, który włamał się do mieszkania swojego krewnego. Siostrzeniec chciał w ten sposób zrobić na złość wujkowi, gdyż wcześniej wdał się z nim w kłótnię.
Raciborskie stowarzyszenie „Tęcza” zbiera ubrania dla mieszkańców schroniska Arka N na Ocicach.
Mieszkaniec ul. Wyzwolenia powiadomił strażników o nocującym od kilku dni w śmietniku, bezdomnym mężczyźnie.
4 czerwca dzieci bawiące się w pustostanie przy ulicy Przemysława dokonały makabrycznego odkrycia. W ruderze natknęły się na ludzkie ciało w daleko posuniętym rozkładzie. To już kolejne takie znalezisko w tym miejscu.