- Budżet Raciborza 2024 jest taki, że nikt nie chce się do niego przyznać - uważa prezydent Raciborza. Powiedział na konferencji prasowej 12 czerwca, że są w nim zapisy świadczące o działaniu na szkodę Miasta. - To karygodne, że 2 lata w Mieście nie było skarbnika, efekty są negatywne - ocenia włodarz.
O konieczności zbilansowania budżetu, jaki zastał w magistracie nowy prezydent Jacek Wojciechowicz, mówił wpierw w Radiu Vanessa, we wtorek rano. Przy okazji konferencji popierającej Łukasza Kohuta w wyborach europejskich włodarz podał w mediach, że chodzi o dziurę budżetową wielkości 70 mln zł przy budżecie ok. 350 mln zł. Przewodniczący...
W środę 24 stycznia na sesji budżetowej (przeniesionej z grudnia) radni Mirosława Lenka i Anny Szukalskiej, tak jak obiecywali - nie powywracali znacząco planu wydatków. Mówili, że to budżet bardziej już dla nowej rady. Ta przyjdzie po wyborach w kwietniu. Kluby opozycji spełniły część oczekiwań płacowych urzędników. Odpowiedziały...
- Nie będziemy przewracać budżetu - uspokaja radny Michał Kuliga przed sesją budżetową zaplanowaną na 24 stycznia w Raciborzu. Radna z NaM-u Zuzanna Tomaszewska poprosiła opozycję, by ta nie zwlekała z ogłoszeniem swoich poprawek do samego końca i radni nie siedzieli później na sesji „do nieskończonej nocy”.
Jeszcze w trakcie obrad komisji budżetowej - w poniedziałek 28 sierpnia, gdy rajcy pytali, za co budowane jest nowe lodowisko miejskie przy Zamkowej na terenie OSiR, prezydent Raciborza mówił im, że dotąd nie było płatności za wykonane tam roboty. Tymczasem na sesji Dariusz Polowy przedstawił swój najnowszy wniosek budżetowy dotyczący...
Radni dokonali zmian w wydatkach zaplanowanych na ten rok w mieście na kwotę 8 mln zł. Miasto m.in. nie kupi działki przy Ogrodowej, nie powstaną szatnie LKS Brzezie i boisko przy szkole w Ocicach. To nie znaczy, że rajcy nie wrócą do tych zadań w przyszłym budżecie.
Dariusz Polowy jeszcze przed końcem roku zwołał posesyjną konferencję prasową. Włodarz Raciborza wyjaśnił na jej początku, że przez decyzję opozycji o przesunięciu sesji budżetowej na styczeń, w pierwszej kolejności traci środowisko sportowe. Będzie musiało czekać do lutego na pozyskanie środków z konkursu na miejskie dotacje.
Mirosław Lenk oświadczył, że nie jest w stanie głosować nad projektem prezydenta Dariusza Polowego, podobne stanowisko wygłosiła Anna Szukalska. Szef rady poddał pod głosowanie odesłanie projektu budżetu 2023 do komisji. Kolejna sesja budżetowa odbędzie się 18 stycznia.
Sesja w trybie nadzwyczajnym, która nie trwała nawet 9 minut, odbyła się w Raciborzu 18 października. Zgromadziła 10 radnych i wobec braku kworum rada nie była władna podjąć uchwały o zmianach w budżecie miasta.
-Stała się rzecz kuriozalna - zaczął swoje oświadczenie włodarz Raciborza. 19 października powiedział mediom, że część radnych miasta ma za nic potrzeby dzieci i ich rodziców. Wskazał na członków klubów Razem dla Raciborza i Niezależni Michała Fity. Ci nie wzięli udziału w sesji nadzwyczajnej, na której trzeba było uchwalić...
Na swojej pierwszej po wakacjach konferencji posesyjnej Dariusz Polowy wytknął radnym, że zwlekali ze zgodą na zwiększenie nakładów na tężnię i dopiero pod presją seniorów zgodzili się na dodatkowe wydatki. Jego zdaniem kosztowało to podatników 200 000 zł. - Można byłoby za tą kwotę postawić nowy plac zabaw - oznajmił prezydent.
Radny Marcin Fica zarzuca prezydentom, że preferują swoje zadania nad te wskazywane przez radę. Jego wniosek, by nie dokładać środków na budowę tężni, zyskał poparcie większości (Razem i Niezależni). Nie było też zgody na nowy, turystyczny szlak miejski, proponowany przez wiceprezydenta Dawida Wacławczyka.
Uzyskano dochody, jakich Racibórz jeszcze nie miał W wydziale naczelnik Rudnickiej-Głowińskiej pobito rekord sprzedaży nieruchomości Spadło zadłużenia Miasta
Dyskusja nad nową koncepcją ślizgawki przy Zamkowej zajęła na sesji tyle, co film pełnometrażowy. Rajcy wielokrotnie zabierali głos, oponując wobec propozycji Dariusza Polowego za 24 mln zł. Wybraliśmy niektóre z ich uwag, jakie zgłosili w trakcie styczniowego posiedzenia.
Takie wyliczenia można znaleźć na stronie Związku Miast Polskich, gdzie padają pod adresem rządu Mateusza Morawieckiego oskarżenia o stwarzanie gminom problemów budżetowych. Prezydent Raciborza Dariusz Polowy uspokaja, że to zagrywka polityczna, a pieniądze nie przepadną, tylko zostaną w kieszeni podatników - raciborzan.
Zapłacenie 24 600 zł Dawidowi Wacławczykowi za jego opracowanie o łączeniu Zamku z Muzeum to pierwsza nieprawidłowość, którą czworo radnych (Szukalska, Nowacka, Poznakowska i Borowik) komisji rewizyjnej Rady Miasta Racibórz uznało za podstawę dla negatywnej oceny. Nieprawidłowości wskazano więcej. Źle rokuje to prezydentowi Dariuszowi...
Wspierający prezydenta Polowego rajcy z NaM-u, Łączy nas Racibórz oraz Anna Ronin i Magdalena Kusy krytycznie ocenili podpisane przez Mariana Czernera "Stanowisko Rady Miasta", rozesłane w piątek mediom. Traktują je jako indywidualną opinię przewodniczącego, ale tak nie jest.