Po styczniowych decyzjach rady miasta w Raciborzu urzędnicy muszą podać licznym zainteresowanym, że z magistratu w tym roku nie dostaną wsparcia finansowego do swoich projektów. To może zachwiać organizacją wielu wydarzeń, a niektóre nawet się nie odbędą.
Tekst pochodzi z aktualnego wydania Nowin Raciborskich
W poniedziałkowe południe 23 stycznia prezydent Raciborza Dariusz Polowy zorganizował konferencję posesyjną po styczniowych obradach rady. Część swojej wypowiedzi poświęcił na komentarz do uchwalonego budżetu na 2023 rok. Przytaczamy poniżej, co mówił dziennikarzom włodarz miasta.
Ponieważ prezydent Dariusz Polowy nie wprowadził do projektu zadań zgłoszonych przez opozycję (Razem dla Raciborza i Niezależni Michała Fity), rajcy zrobili to na styczniowej sesji budżetowej. Katalog zadań jest obszerny i potrzeba nań 23,1 mln zł. Włodarz mówił, że zmiany należy zbadać, a jego zastępcy skrytykowali wnioskodawców,...
Mirosław Lenk oświadczył, że nie jest w stanie głosować nad projektem prezydenta Dariusza Polowego, podobne stanowisko wygłosiła Anna Szukalska. Szef rady poddał pod głosowanie odesłanie projektu budżetu 2023 do komisji. Kolejna sesja budżetowa odbędzie się 18 stycznia.