Ogromne utrudnienia w ruchu spowodował wypadek do jakiego doszło na trasie Pawłowice-Żory. We wtorek (25.04.) po 15:00 w Warszowicach samochód osobowy zderzył się z cysterną. W kolizji nikt nie ucierpiał, jednak doszło do rozszczelnienia cysterny, z której zaczęła wydobywać się pianka poliuretanowa.
Dziś około godziny 15.30 w Nowej Wsi doszło do bardzo poważnego wypadku drogowego. Czołowo zderzyły się tutaj bus oraz cysterna.
AKTUALIZACJA
Dramatyczne sceny rozegrały się dziś pod rybnicką elektrownią. W cysternie zmarł pracownik jednej z firm.
Prawie pięć godzin trwały utrudnienia w ruchu w związku z kolizją, do której doszło na skrzyżowaniu w Połomi. W wyniku zderzenia samochodu dostawczego z cysterną doszło do przewrócenia się ciężarowego pojazdu na pobocze. Przy wyciąganiu cysterny załadowanej czterema tonami gazu pracowali strażacy przy pomocy specjalistycznego sprzętu....
Prawie pięć godzin trwały utrudnienia w ruchu w związku z kolizją, do której doszło na skrzyżowaniu w Połomi. W wyniku zderzenia samochodu dostawczego z cysterną doszło do przewrócenia się ciężarowego pojazdu wraz z naczepą na pobocze. Przy wyciąganiu cysterny załadowanej czterema tonami gazu pracowali strażacy przy pomocy specjalistycznego...
W ubiegłym tygodniu na drodze krajowej nr 78, na przejściu granicznym w Chałupkach inspektorzy transportu drogowego z wodzisławskiego oddziału WITD Katowice zatrzymali do kontroli wjeżdżający do Polski ciągnik samochodowy z naczepą typu cysterna.
27 stycznia inspektorzy z wodzisławskiego oddziału WITD Katowice, pełniący służbę na autostradzie A1 w okolicach miejscowości Mszana, zatrzymali do kontroli ciągnik siodłowy z naczepą należący do słoweńskiego przewoźnika.
24 września około godziny 14.30 strażacy zostali wezwani na ulicę Rudzka, gdzie z cysterny wyciekała podejrzana oleista substancja.
Mieszkańcy Borucina pożegnali dziś 40-letniego mieszkańca wsi. Mężczyzna zginął tragicznie na początku tygodnia w Lubuskiem.
Do Markowic, na miejską drogę nie mogą wjechać auta ciężarowe z mleczarni. Producenci mleka załamują ręce, poprosili o pomoc radnego Mandrysza.