Najpierw kobieta straciła panowanie nad pojazdem, potem uderzyła w jadący z naprzeciwka samochód oraz rowerzystkę, na koniec dachowała, zrywając betonową pokrywę studzienki i uderzając w słup, aż wreszcie zatrzymała się na środku jezdni. - To cud, że nikt nie zginął - mówili policjanci będący na miejscu tego zdarzenia.
Znowu niebezpiecznie na drogach powiatu raciborskiego. W ciągu niespełna czterech godzin doszło do dwóch zdarzeń drogowych...
W dniach 3-6 stycznia 2020 r. strażacy z powiatu raciborskiego wyjeżdżali do akcji dziewięć razy, interweniując w miejscowościach Borucin, Krzanowice, Nędza, Pawłów, Racibórz oraz Wojnowice.
Piaskarka dojechała na miejsce dopiero po dachowaniu dwóch samochodów.
AKTUALIZACJA
Ze zgłoszenia wynikało, że kierowca ma być zakleszczony.
AKTUALIZACJA
Wyprzedzanie na trzeciego omal nie doprowadziło do tragedii.
W poniedziałek, w godzinach popołudniowych, doszło do groźnego wypadku. Samochód uderzył w drzewo, a osoby się w nim znajdujące są ranne.
Jastrzębscy policjanci ruchu drogowego, wyjaśniają przyczynę dachowania pojazdu w Jastrzębiu-Zdroju na ulicy Libowiec. Jak się okazało, utratą panowania nad pojazdem nie była tylko nadmierna prędkość, ale także spora ilość alkoholu.
Rybniccy policjanci zatrzymali pijanego kierowcę kia rio. 24-letni mężczyzna nie dostosował prędkości do warunków na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup energetyczny, a następnie dachował.
Na szczęście niegroźnie zakończyło się poważnie wyglądające zdarzenie drogowe, do którego doszło na skrzyżowaniu ulicy Zwycięstwa z ulicą Tkoczów. Kierująca osobówką 76-latka nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu.
Rybniccy policjanci zatrzymali pijanego kierowcę nissana. 51-letni mężczyzna wypadł z drogi i dachował, uderzając w ogrodzenie posesji. Jak się okazało, w organizmie miał ponad 2,5 promila alkoholu.
W niedzielę po południu samochód osobowy dachował na wiadukcie przy ulicy Pszczyńskiej. Z powodu ulewy warunki na drogach były trudne. Policjanci apelują o szczególną ostrożnośc.
Po godzinie 14.00 w Turzu doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Kierujący samochodem wypadł z drogi i dachował.
Dziś po godzinie 12.00 w Rybniku doszło do groźnego wypadku. Cztery ososby trafiły do szpitala.
Policjanci wyjaśniają okoliczności i przyczyny wypadku drogowego, do którego doszło w nocy z soboty na niedzielę na ulicy Cieszyńskiej. Ze wstępnych ustaleń mundurowych z jastrzębskiej drogówki wynika, że kierująca skodą wpadła w poślizg, a następnie zjechała do rowu.
W piątek 5 kwietnia kilka minut po godzinie 22.00 na ulicy Wyzwolenia w Zwonowicach doszło do wypadku drogowego.
28 marca około godziny 18.15 rybniccy strażacy przyjęli zgłoszenie o wypadku drogowym w Świerklanach na 34. kilometrze autostrady A1 w kierunku na Gorzyczki.