Członkowie i sympatycy stowarzyszenia z Raciborza spotkali się 12 grudnia w Klubie Seniora przy Staszica. Na zaproszenie prezesa Jana Matyji przyszli m.in. wiceprzewodniczący rady miasta Alan Wolny oraz dyrektor RCK Joanna Maksym-Benczew.
Starania działaczy stowarzyszenia oraz środowisk seniorskich z Raciborza przyniosły efekt. Oddział PKO w Raciborzu przy ul. Pracy pozostanie, choć bank zapowiadał jego likwidację. Klienci prosili o wsparcie prezydenta, starostę i radnych.
Do rady miasta dotarł apel raciborzan-seniorów, którzy są klientami banku PKO BP - oddziału w budynku spółdzielczym przy ul. Pracy. Ten ma być zlikwidowany. Przewodniczący Marian Czerner uznał, że należy zareagować w trybie pilnym. Rada wystosowała w tej sprawie apel do PKO.
Tadeusz Dłużyński ze Związku Piłsudczyków uważa, że skromne stowarzyszenie pasjonatów robi więcej dla krzewienia wartości patriotycznych niż niejedna organizacja o zasobnym budżecie powołana do tego celu. Swój szacunek dla działaczy z Raciborza wyraził na spotkaniu rocznicowym Dobra Ojczyzny.
To ewenement, by w ciągu paru dni nasz powiat odwiedziło dwóch członków polityków z najwyższego szczebla w państwie. Premier Mateusz Morawiecki chwalił rodzimego producenta i eksportera okien, który mimo pandemii nadal się rozwija i tworzy nowe miejsca pracy. - Europejczycy oglądają świat przez polskie okna - podkreślił w Kornicach...
Po śmierci długoletniego prezesa stowarzyszenia Dobro Ojczyzny - Józefa Sadowskiego w organizacji doszło do wyboru nowego zarządu. Działacze spotkali się już z prezydentem Raciborza i przedstawili mu swoje uwagi do opracowywanej właśnie strategii rozwoju miasta.
9 grudnia odszedł znany z działań popularyzujących patriotyzm emerytowany prawnik, zwolennik prawicy (rocznik 1942). Przewodniczył stowarzyszeniu Dobro Ojczyzny, angażował się w życie polityczne miasta i wydarzenia religijne w Raciborzu.
Wiceprezes raciborskiego Stowarzyszenia "Dobro Ojczyzny" ułatwiał Służbie Bezpieczeństwa inwigilację mieszkańców Raciborszczyzny. Po latach zataił współpracę z tajnymi służbami PRL, za co został uznany przez sąd kłamcą lustracyjnym i na pięć lat utracił prawo wybieralności m.in. do rady miasta, a także sprawowania szeregu funkcji...
Co kryje teczka LK "Syrenka"? Jak Józef Kastelik tłumaczy się ze współpracy z SB? Co na to prezes "Dobra Ojczyzny" Józef Sadowski? Odpowiedzi na te pytania publikujemy w najnowszym numerze Nowin Raciborskich.
Polskę uznają za kraj o wielkim potencjale. Twierdzą, że dopiero ostatnie, zwycięskie dla PiS wybory, ich usatysfakcjonowały.
Lustracja portfeli raciborskich radnych to tylko jeden z wielu artykułów, które przygotowaliśmy dla naszych Czytelników.
Gdy na konwencji Dariusza Polowego padło pytanie o wykorzystanie źródeł geotermalnych, które mają znajdować się pod lasem Obora, kandydat do wyścigu o prezydenturę nie krył entuzjazmu dla tego pomysłu. Spytaliśmy obecnego włodarza o jego podejście do tematu, zwłaszcza, że samorząd zamierza wkrótce zakazać ogrzewania węglowego w Raciborzu.
Szef resortu gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej ma przyjechać po wakacjach do Raciborza. Wizytę Marka Gróbarczyka pilotuje stowarzyszenie Dobro Ojczyzny, któremu pomógł w tej sprawie poseł Arkadiusz Mularczyk.
Poseł rodem z Raciborza Arkadiusz Mularczyk (PiS; na zdj.) domaga się bilionów złotych odszkodowań wojennych od Niemiec.
Stowarzyszenie prowadzone przez Józefów – Sadowskiego i Kastelika, które m.in. doprowadziło w Raciborzu do wizyty (nadawali na żywo) TV Trwam i Radia Maryja, zapowiada dwie swoje imprezy.
Józef Sadowski ze Stowarzyszenia "Dobro Ojczyzny" o demokracji, wielkiej zmianie w Polsce, opozycji oraz rozwoju raciborszczyzny.
WebKrytyka - zdaniem czytelników
Obchodzące w tym roku 8 urodziny stowarzyszenie patriotów przygotowuje się do lipcowych obchodów. - To, że nie ma nas w prasie, nie znaczy, że nic nie robimy – zastrzega Józef Kastelik.