W środę do żorskiej komendy wpłynęło zgłoszenie o mężczyźnie, który na terenie centrum przesiadkowego spożywa alkohol. Przybyli na miejsce policjanci potwierdzili zdarzenie i ukarali 21-latka mandatami. Na tym interwencja by się zakończyła, gdyby nie to, że mężczyzna nagle wpadł w szał i zachowywał się, jakby stracił kontakt z rzeczywistością.
Silnie uzależniająca i niebezpieczna. Główny Inspektor Sanitarny wydał ostrzeżenie przed substancją, która staje się coraz popularniejsza na polskim rynku. Jej zażywanie może się skończyć tragicznie, ze względu na opóźnione działanie, łatwo ją przedawkować.
32-letnia mieszkanka powiatu wodzisławskiego trafiła do aresztu w Raciborzu.
W trakcie sobotniego (19.02) patrolu w rejonie żorskiego centrum przesiadkowego mieszczącego się przy ulicy Męczenników Oświęcimskich mundurowi zauważyli dwóch mężczyzn, którzy na ich widok zawrócili i przyspieszyli.
Kierowca opla był zdenerwowany. Policjanci nabrali podejrzeń, że może posiadać w samochodzie coś nielegalnego.
41-latkę z Raciborza zdradziły... nerwy. Na widok policjantów zaczęła być niespokojna. Policjanci zwrócili na to uwagę. Wkrótce znaleźli substancje zabronione.
Mężczyzna był poszukiwany przez policjantów w związku z nakazem doprowadzenia do Zakładu Karnego w Raciborzu za wcześniejsze przewinienie. Gdy mundurowi zatrzymali 30-latka, ujawnili przy nim znaczną ilość dopalaczy.
Kierowca i jego pasażerka na widok policjantów zaczęli być nerwowi. Mundurowym wydało się to podejrzane. I słusznie.
Mężczyzna nerwowo się zachowywał. Okazało się, że posiada przy sobie zabronione substancje.
Wodzisławscy kryminalni zatrzymali 43-letniego mężczyznę, który w mieszkaniu posiadał blisko 1000 porcji narkotyków. W piątek sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mieszkańca Wodzisławia Śląskiego.
Policjanci z Pszowa zatrzymali 32-letnią mieszkankę Raciborza, która posiadała przy sobie substancje zabronione. Jak przyznała zatrzymana kobieta, chciała się z kolegami trochę zabawić, załatwiła więc dopalacze.
Po kilku miesiącach wracamy do kontrowersyjnego tematu poczucia bezpieczeństwa mieszkańców nowych (oddanych do użytku w ubiegłym roku) mieszkań czynszowych przy ulicach Orlej, Sokolej i Jastrzębiej. Minął rok od czasu, gdy wprowadzili się do nich pierwsi lokatorzy. Dziś coraz więcej osób chciałoby stamtąd uciec.
Mężczyzna, który 2 listopada podpalił mieszkanie przy Wysokiej w Rybniku, sprowadził niebezpieczeństwo na mieszkańców kamienicy - uznała prokuratura.
W ostatnim czasie został wykryty po raz pierwszy na terenie Polski nowy, bardzo niebezpieczny narkotyk – należący do grupy opioidów – pod nazwą etazen.
Policjanci z zespołu zwalczającego przestępczość narkotykową w wodzisławskiej komendzie przejęli znaczną ilość substancji psychoaktywnych. - Dzięki skutecznej akcji dopalacze nie trafią na nasze ulice - przekazują mundurowi.
Dziś około godz. 17 w Rybniku-Popielowie na ul. Wodzisławskiej doszło do niecodziennego zdarzenia. Drogą szedł uzbrojony w dwa noże agresywny osobnik. Prawdopodobnie był po dopalaczach. Do jego obezwładnienia potrzeba było 4 funkcjonariuszy policji.
AKTUALIZACJA
REGION Prokuratura Okręgowa w Gliwicach skierowała do Sądu Okręgowego w Gliwicach Ośrodka Zamiejscowego w Rybniku akt oskarżenia przeciwko 20 osobom, które oskarżono o popełnienie szeregu przestępstw związanych z handlem dopalaczami.