Po ostatnich doniesieniach na temat zerwania umowy z wykonawcą bloku energetycznego Elektrociepłowni Radlin - RAFAKO SA, radni miasta Radlin postanowili sprawdzić, czy mieszkańcy mają się czego obawiać.
Sprawa dotyczy JSW Koks, Rafako S.A., CBA i Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Jednak w kuluarach mówi się o czymś więcej - konflikcie pomiędzy władzami JSW S.A. oraz JSW Koks sp. z o.o. i przepychankach między koteriami politycznymi.
Zimne kaloryfery w okresie grzewczym? To nie czarnowidztwo, a możliwy scenariusz, który radlinianie mogą odczuć na własnej skórze. Miasto stoi przed ogromnym wyzwaniem zabezpieczenia mieszkańców w ciepło.
– Jesteśmy zdeterminowani, żeby blok energetyczny wybudować. Nie mogę jednak zagwarantować, że inwestycja zakończy się do 2020 r. – mówi dyrektor Koksowni Radlin, Krzysztof Gozdek. Jeżeli jednak blok nie zostanie wybudowany w ciągu najbliższych dwóch lat, miasto zostanie bez źródła ciepła. Kto w takim przypadku będzie ogrzewał Radlin?