Do takich wniosków doszedł włodarz miasta po tym, co usłyszał od eksperta od piłkarskiego szkolenia Marka Śledzia. - Za te pieniądze co Miasto wydaje na piłkę, przy wsparciu sponsorów, mamy na to szansę - mówi Dariusz Polowy, który planuje teraz spotkanie ze środowiskiem piłkarskim, by omówić raport przygotowany przez Śledzia.
Minister finansów zabiera powiatowi ponad 700 tys. zł i psuje budżet 2012. W starostwie ironizują, że zamian rząd daje 2 zł.