Gerard Depta

Kuźnia Raciborska została wybrana przez 6 Batalion Powietrznodesantowy w Gliwicach (pot. spadochroniarze) na organizację capstrzyku. To uroczysty apel, na którym oddano cześć żołnierzom poległym w służbie Ojczyzny.

Nie „głaz papieski” jak początkowo zapowiadano, a głaz „Karolek (Lolek)”. W Kuźni Raciborskiej odsłonięto tablicę pamiątkową, którą umieszczono na ponad 34-tonowym kamieniu. Ten stanął na skwerze przy skrzyżowaniu ulic Słowackiego i Powstańców, nieopodal komisariatu Policji. To kuźniański akcent przygotowany na rocznicę urodzin papieża Polaka.

Po placu Zwycięstwa i tamtejszym 18-tonowym głazie, którego umieszczono tam z początkiem 2018 roku, przyszedł czas na kolejny. Drugi, ważący 34,5 tony posadowiono na skwerze św. Jana Pawła II, znajdującym się na skrzyżowaniu ulic Słowackiego – Powstańców. – To taka niespodzianka – mówi burmistrz Kuźni Raciborskiej Paweł Macha...

Gerard Depta, przewodniczący Rady Miejskiej w Kuźni Raciborskiej, a zarazem radny Turza mówi o blaskach i cieniach 2020 roku.

Mieszkańcy jednego z okręgów Kuźni Raciborskiej będą wybierać radnego. To pokłosie rezygnacji Radosława Kasprzyka z tej funkcji po tym, jak objął rolę prezesa Gminnego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Kuźni Raciborskiej.

8 października 2019 roku potężny wybuch wstrząsnął Kuźnią Raciborską, chwilę później rozwyły się syreny na strażnicach. To oznaczało jedno, doszło do wielkiej tragedii, od której mija właśnie rok.

Radni Kuźni Raciborskiej wyłonili ze swojego grona nowego przewodniczącego i wiceprzewodniczącego rady miejskiej. Zmiany są pokłosiem odwołania Radosława Kasprzyka z funkcji przewodniczącego po tym, jak został prezesem Gminnego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Kuźni Raciborskiej.

O rezygnację z piastowanej funkcji zawnioskował Radosław Kasprzyk. Powód? Ma objąć funkcję prezesa Gminnego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Kuźni Raciborskiej.

To impreza łącząca pokolenia. We wtorkowy wieczór 19 listopada w Turzu odbył się polsko-czeski Dzień Seniora. To już czwarta edycja tego wydarzenia, jednak tradycja tych spotkań sięga 1995 roku. – To wydarzenie, na które czekają seniorzy z naszej miejscowości – przyznaje w rozmowie z nami sołtyska Turza Marcelina Waśniowska.

W Turzu w gminie Kuźnia Raciborska zapanowała radość. We wtorkowe popołudnie 29 października oficjalnie otwarto tam teren rekreacyjny. Ten dzięki zaangażowaniu rady sołeckiej oraz mieszkańców wsi powstał przy ulicy Kościelnej w sąsiedztwie kościoła pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa.

Który z radnych najwięcej zarobił? Który ma największe zadłużenie? Tym razem prześwietlamy oświadczenia majątkowe radnych z Kuźni Raciborskiej.

Najpierw pisk opon, a później zgrzyt zgniatanej karoserii oraz płotu. To już stały dźwięk słyszany przez państwa Piechulów oraz ich sąsiadów z naprzeciwka. Na ich posesjach co rusz jakiś kierowca kończy jazdę. – Jeszcze nikomu nic się nie stało, ale to moment, kiedy ktoś zginie – alarmują zmartwieni. Problem dotyczy sołectwa...

Niemal setka turzańskich seniorów wzięła udział w dorocznym Dniu Seniora, który już po raz 23. zorganizowany został przez radę sołecką Turza. W spotkaniu wzięła ponadto udział 10-osobowa grupa seniorów z czeskiego miasteczka Odry, które jest partnerskim miastem dla Kuźni Raciborskiej.

20 listopada odbyła się pierwsza sesja nowej kadencji Rady Miejskiej Kuźni Raciborskiej. Obrady otworzył radny-senior Ernest Drazik.