W ramach obchodów Dni Honorowego Krwiodawstwa, raciborskie Centrum Krwiodawstwa przeprowadziło uroczyste spotkanie. Połączono je z wręczeniem krwiodawcom odznak "Honorowy Dawca Krwi-Zasłużony dla Zdrowia Narodu". Tytuł i odznaka nadawane są przez Ministra Zdrowia tym z krwiodawców, którzy oddali co najmniej 20 litrów krwi pełnej.
Dyrektor Gizela Kowol nazwała ich bohaterami, bo od serca, bezinteresownie pomagają innym. - Gdyby nie wy, to nas tu nie ma - mówiła do zebranych w sali konferencyjnej centrum krwiodawstwa w Raciborzu. - Ratujecie zdrowie i życie - podkreśliła.
- To już przedświąteczna tradycja - uśmiechał się pod siedzibą centrum krwiodawstwa Szymon Szrot z biura poselskiego Michała Wosia. Polityk patronuje akcji odwdzięczenia się za krew oddawaną w placówkach RCKiK. Dyrektor Gizela Kowol mówi, że w ciągu 3 lat rozdano już tak 1500 drzewek.
Jan Makowski, od kilku miesięcy prezes Zakładu Zagospodarowania Odpadów w Raciborzu, to doświadczony energetyk, z wieloletnią praktyką w branży w regionie. Jest zwolennikiem spalarni śmieci. Inwestycja w taki obiekt w Raciborzu od lat wzbudza protesty, choć miejskie wysypisko nie będzie wieczne i już trzeba myśleć nad przyszłością...
- Dużo mówi się dziś o brakach kadrowych w szpitalach, ale pamiętajmy, że przy zabiegu może być zastęp specjalistów i pielęgniarek, ale bez krwi niczego nie zrobią - mówi Gizela Kowol, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Raciborzu.
W przeddzień Światowego Dnia Krwiodawcy na raciborskim rynku zorganizowano event, który był m.in. wyrazem podziękowania dla osób oddających krew, by ratować życie innych.
W Domu Zdrojowym odbyła się uroczysta akademia PCK z okazji Dni Honorowego Krwiodawstwa w Polsce.
17 grudnia Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Raciborzu gościło wyjątkowych dawców - artystów z Zespołu Pieśni i Tańca "Śląsk".
Jeśli w najbliższych dniach zdecydujecie się oddać krew lub osocze, to oprócz pakietu czekolad otrzymacie również... choinkę.
Prawie czterystu ozdrowieńców Jastrzębskiej Spółki Węglowej do tej pory zgłosiło się do Barbórkowej Akcji Oddawania Krwi i Osocza.
Osocze ozdrowieńców z naszego regionu - od Jastrzębia-Zdroju, przez Racibórz, Rybnik po Wodzisław Śląski - pomaga w leczeniu pacjentów zmagających się z COVID-19. Do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Raciborzu dzwonią nie tylko ze szpitali na Śląska, ale również z innych części kraju - Kalisza, Krakowa, Wrocławia czy Gdańska.
Fundacja JSW przekazała Regionalnemu Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Raciborzu darowiznę w wysokości 49,5 tys. złotych na zakup sprzętu, który trafił do terenowego oddziału w Jastrzębiu-Zdroju. W sobotę, 8 sierpnia odbyło się jego oficjalne przekazanie, podczas trwającej akcji oddawania krwi i osocza, która okazała się rekordowa.
Prezydent Dariusz Polowy, wiceprezydent Michał Fita oraz urzędnicy raciborskiego magistratu odpowiedzieli na apel raciborskiej stacji krwiodawstwa.
O wzroście zapotrzebowania na krew, przyczynach spadku liczby krwiodawców, procedurach bezpieczeństwa oraz testach na koronawriusa, które już wkrótce będą wykonywane w Raciborzu rozmawiamy z Gizelą Kowol (na zdj.) - dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Raciborzu.
Centrum kieruje teraz Gizela Kowol, która zaczęła pracę w czasie pandemii. Podjęła tam już pierwsze śmiałe decyzje.